Artykuły

Miasto będzie pulsować w rytmie widza

To będzie 26. edycja Malta Festivalu, który zmieniał się przez ostatnie lata, a razem z nim Poznań. Co nas czeka w tym roku?

Z wydarzenia przede wszystkim teatralnego Malta stała się festiwalem wielu sztuk.

Przed nami prawie dwa tygodnie z muzyką, tańcem, ciekawymi spotkaniami, akcjami miejskimi w ramach Generatora.

Tegoroczna Malta to w sumie 241 wydarzeń, 780 artystów i aktywistów z 21 krajów w ponad 50 miejscach. Ścieżek i możliwości będzie sporo, warto zawczasu opracować sobie własną!

To początek!

Festiwalowe „miejskie" serce zabije przede wszystkim na placu Wolności. To tutaj stanie maltańska scena muzyczna, czy specjalna strefa wydzielona z myślą o najmłodszych uczestnikach (organizatorzy przygotowali spory pakiet warsztatów — wolne miejsca warto sprawdzać w programie na stronie www.malta-festival.pl).

Ideą tegorocznego Generatora jest „krótkowzroczność". To znaczy, że będziemy się przyglądać miastu naprawdę z bliska.

Już dziś w Generatorze rozpocznie się projekt Miopia. To efekt współpracy Krzysztofa Łukomskiego, Barbary Bilon i zaproszonych przez nich artystów i projektantów. Twórcy zajmą balkony, okna i elewacje budynków wokół placu Wolności. To, co stworzą, będzie można oglądać, wytężając wzrok lub przykładając do oka lornetkę.

Po co nam ta nowa wystawiennicza przestrzeń? O tym m.in. będzie można posłuchać podczas oprowadzania kuratorskiego Miopia Team Work o godz. 23 na placu Wolności (wernisaż całego projektu — o godz. 20.30).

Podobnie jak w poprzednich latach festiwal będzie można rozpocząć, biorąc udział w nocnym biegu z grupą zapalonych biegaczy z Night Runners. Start o godz. 21.30.

W niedzielne poranki w Generatorze będzie można zjeść wspólne śniadanie. Posiłki będą nam serwować pasjonaci kuchni. Na pierwszym spotkaniu królować mają potrawy z kooperatyw spożywczych. Początek o godz. 11.

O godz. 16 w niedzielę z placu Wolności wyruszy spacer, którego uczestnicy podążą tropem poznańskich pomników.

A godzinę później z maltańską publicznością spotka się Wojciech Jagielski — pisarz i dziennikarz, który przez wiele lat był reporterem wojennym „Gazety Wyborczej".

Gra muzyka

Już dziś na placu Wolności odbędzie się też pierwszy festiwalowy koncert. Zespół Ballady i Romanse zagra muzykę ze swojej nowej płyty. Utwory powstały do filmu Agnieszki Smoczyńskiej Córki dancingu.

W sobotę na placu Wolności zagra Moullinex (tak naprawdę — Luis Clara Gomes) — muzyk, didżej i producent. Jego drugi album Elswhere jest energetyczną mieszanką brzmień z pogranicza soulu, funku, garage rocka, muzyki brazylijskiej i disco.

W czwartek na plac Wolności zawitają Muchy z Powracającą Falą — nowymi aranżacjami piosenek z dawnego Jarocina.

Ciekawe muzyczne projekty Malty usłyszymy też w „niecodziennych okolicznościach przyrody". W sobotę o północy jedno z pomieszczeń Domu Książki wypełni kilkugodzinny projekt Kakofonikt Dream Machine. Dzień później o godz. 21.30 na pierwszym piętrze budynku przy ul. Szkolnej 8 wystąpi Wojciech Urbański z muzycznym projektem Warstwy. Oba spotkania to kolejne odcinki cyklu „Luka w mieście", w ramach którego Malta będzie odkrywać przed publicznością miejskie pustostany.

Koncertowo będzie też w innych dzielnicach miasta — w sobotę w Ogrodzie Wilda zagrają Jakub Lemiszewski i Mikołaj Tkacz, w niedzielę w Ogrodzie Łazarz - Asia i Koty.

Tradycyjnie od pierwszego wieczoru nie zabraknie też Silent Disco — projektu, podczas którego muzyki słucha się przez słuchawki razem z innymi gośćmi „niemej dyskoteki".

Na scenie

Czego w najbliższych dniach nie wolno przegapić na festiwalowych scenach?

Maltę otworzy dziś kolorowa parada francuskiej grupy Artonik, która wyruszy o godz. 19 z ul. 27 Grudnia. Ten uliczny spektakl, w którym biorą udział muzycy, tancerze i aktorzy, odwołuje się do tradycji hinduistycznego święta Holi. Jego uczestnicy obrzucają się kolorowymi proszkami i oblewają wodą, stąd święto to nazywane jest również Festiwalem Kolorów.

Po kilku latach przerwy w Poznaniu zobaczymy ponownie niezwykły zespół Compagnia Pippo Delbono. Tworzą go m.in. aktorzy, których włoski reżyser Pippo Delbono spotkał w więzieniach, szpitalach psychiatrycznych, na ulicy. To, co tworzą razem, bez odrobiny przesady można nazwać scenicznymi arcydziełami. O czym opowiedzą tym razem? O miłości, do której zawsze warto wracać. Pokazy — w środę i w czwartek w CK Zamek.

Dziś i jutro w Scenie Roboczej zobaczymy niezwykły spektakl-koncert Extreme Voices japońskiej grupy Miss Revolutionary Idol Berserker. Rzecz skłaniająca widza do refleksji nad chaosem konsumpcji i otaczającej nas polityki, bolączkami ekologii, intelektualnym upadkiem postkapitalistycznych społeczeństw.

W sobotę, niedzielę i czwartek czekają nas pierwsze spotkania z cyklem „Building Conversation" Holenderki Lotte van den Berg. Kuratorka festiwalowego idiomu (jest nim tym razem „Paradoks widza") pokazuje nam rozmowę jako dzieło sztuki. I zaprasza do wspólnego tworzenia.

Na Malcie wystąpią też zespoły z Poznania.

Zobaczymy m.in. poruszający spektakl Wera V. Powstał dzięki niezwykłemu znalezisku — kartkom pocztowym, które wysyłała z Poznania do swojej matki Niemka Wera, mieszkająca tu w czasie II wojny światowej. — To, co uderza najbardziej, to zaskakująca perspektywa autorki: wojna jest gdzieś na drugim planie, pojawiają się wzmianki o bombardowaniach, powołaniach do wojska, ale Wera zdaje się nie zdawać sobie sprawy z powagi momentu, w którym przyszło jej żyć — opowiadała kilka miesięcy temu przed premierą Ewa Kaczmarek, która na scenie wciela się w tytułową postać.

Podczas tegorocznej Malty Teatr Polski zaprosi na świetny Drugi spektakl Anny Karasińskiej — gdzie aktorzy wcielają się w role widzów. W maltański program włączy się też Teatr Nowy, który przypomni spektakle Versus i Lear w reżyserii Jędrzeja Piaskowskiego.

Śląskie Laboratorium Pedagogiki Teatru razem z Teatrem Porywacze Ciał zaprosi na spektakl Dextral. Jego bohaterami są kobieta pracująca w korporacji, skromna nauczycielka, rozedrgana aktorka i student tańca. Jakie zadania otrzymają, czym będą musieli się wykazać, stając przed publicznością?

Pełen program festiwalu — www.malfa-festival.pl.

[Na zdjęciu: The Color of Time, Artonik, Francja / Polska]

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji