Pożegnaliśmy Krzysztofa Rościszewskiego
Pogrzeb znakomitego pedagoga i twórcy, wieloletniego dyrektora Olsztyńskiego Teatru Lalek odbył się we wtorek na cmentarzu przy ul. Poprzecznej w Olsztynie.
Urna z prochami Krzysztofa Rościszewskiego spoczęła w kolumbarium. Żegnali go przyjaciele i koledzy. Postać Krzysztofa Rościszewskiego wspominała m.in. aktorka Irena Telesz. — Nikt nie napisał odpowiednich słów na pochowanie ciebie, pożegnanie — mówiła.
Głos zabrali także studenci: — Wielce szanowny panie profesorze, my, pana uczniowie, zebraliśmy się w tak licznym gronie, by pożegnać pana. Na zawsze zostanie pan w naszych sercach, w naszej pamięci. Aktor i reżyser teatralny zmarł 19 lutego nad ranem, miał 76 lat.
Krzysztof Rościszewski urodził się w 1940 r. w Nowej Wilejce, nieopodal Wilna. Był absolwentem Studium Teatralnego i Akademii Teatralnej w Warszawie, studiów filologicznych w Gdańsku i Krakowie. Po skończeniu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej na wydziale reżyserskim poświęcił się scenie dramatycznej.
Jako reżyser zadebiutował w 1969 r. Ślubami panieńskimi Aleksandra Fredry w Gorzowie Wielkopolskim. W latach 1975-1977 oraz 1978-1984 był dyrektorem naczelnym i artystycznym Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Wyreżyserował tu blisko 30 spektakli. Po raz ostatni — Kopciucha Janusza Głowackiego, w listopadzie 2008 roku.
Od 1995 r. do 2005 r. był dyrektorem i kierownikiem artystycznym Olsztyńskiego Teatru Lalek. Jego autorskim projektem była scena dla dorosłych. To on zainicjował Studenckie Spotkania Teatralne oraz Olsztyński Tydzień Teatrów Lalkowych „Anima".
