Lublin. Po nocy sztukmistrzów
Efektownym akcentem zakończył trwający od piątku do niedzieli pierwszy Festiwal Sztukmistrzów w Lublinie.
Żydowski akrobata Jasza Mazur, bohater urzekającej powieści "Sztukmistrz z Lublina" Isaaka B. Singera, dokonał wczoraj życiowego wyczynu - lotem ptaka wzniósł się nad miasto. Unoszącego się sztukmistrza widział każdy, kto o godz. 18 był na placu Po Farze.
Co prawda, Jasza miał pod stopami rozpiętą linę, ale tylko dla asekuracji. Tym efektownym akcentem skończył się pierwszy Festiwal Sztukmistrzów w Lublinie, zorganizowany przez Ośrodek Animacji Kultury działający w strukturach Centrum Kultury.
"Sztukmistrz z Lublina", jedna z najlepszych powieści Singera, ukazała się w języku jidysz, w 1960 r. Jej akcja toczy się w początkach XX w. Jasza Mazur, swobodnie traktujący nakazy religii, mieszka w Lublinie z żoną Ester, ale najczęściej jest w rozjazdach, po wsiach i małych miasteczkach. Żyje nadzieją, że pewnego dnia wystąpi w stolicy i podbije warszawską publiczność numerem, jakiego świat nie widział - lotem na skrzydłach. Wędrowny tryb życia i namiętna natura Jaszy pchają go w ramiona wciąż to innych kobiet. Uczuciowe perypetie zakończą się pokutniczym finałem.
Festiwal trwał trzy dni, od piątku do niedzieli. Świadczył o nim wielki, niebieski namiot rozbity na błoniach pod Zamkiem oraz pokazy sztuki cyrkowej non-stop odbywające się na deptaku i na Starym Mieście.
Najkrótszą noc w roku tysiące lublinian spędziło na placu Po Farze, gdzie Jarosław Koziara zbudował sobótkową scenę, jak przystało na charakter kupalnej imprezy - w najjaskrawszych kolorach lata. Wystąpiły na niej zespoły uprawiające world music: Gadająca Tykwa, Czeremszyna, Dacha Bracha i Shannon. Dacha Bracha, grupa z Kijowa, łącząca bardzo dynamiczny śpiew z nietypowym zestawem instrumentów: wiolonczelą, gongiem buddyjskim, drumlami, marakasami i indyjskimi tablami, najbardziej podobała się słuchaczowi.
W części kuglarskiej zaprezentowali się niemieccy akrobaci: Udo Unglaublich, Ilja Landsberg i Roy Fagbuyi oraz bardzo interesujący teatr ognia z Parczewa.
