Telewizja. TVP Kultura łapie drugi oddech
Więcej publicystyki, pasm filmowych, a nawet programów dla dzieci zapowiada publiczny kanał kulturalny. Czy przyciągnie to nowych widzów?
Z początkiem roku pojawił się w TVP Kultura (kanale dostępnym w największych sieciach kablowych) nowy talk-show opatrzony dopiskiem "dla inteligentów". Program "Socjopaci" prowadzi Wojciech Klata, młodszy brat reżysera Jana, zdolny aktor samouk, który przed laty wzruszał widzów w filmie "300 mil do nieba".
Będzie rozmawiał z indywidualnościami polskiej kultury - jak sam mówi -czasem zaczepnie i przekornie, ale zawsze próbując dotrzeć do źródeł ich osobowości. Na bohaterów pierwszych odcinków wybrał Dorotę Masłowską i Wilhelma Sasnala. Interesującą propozycją jest także "Trzeci punkt widzenia", w którym trzech doktorów filozofii: Marek Cichocki, Dariusz Gawin i Dariusz Karłowicz, skomentuje najgłośniejsze wydarzenia artystyczne, polityczne i sportowe.
- Najbardziej zależy mi na tym, by nasz kanał stał się miejscem wymiany poglądów - mówi Krzysztof Koehler [na zdjęciu], szef TVP Kultura. - Żeby podejmował jak najwięcej tematów, prezentował różne spojrzenia nie tylko na sztukę, ale również na sprawy społeczne.
Pojawia się nowe pasmo magazynów tematycznych emitowanych od wtorku do piątku o godz. 22.W programie "Sceny ze sceny" widzowie obejrzą rozmowy z twórcami spektakli, reportaże zza teatralnych kulis, felietony, fragmenty słynnych przedstawień, a nawet będą mogli korespondencyjnie uczestniczyć w kursach aktorskich. "Czytelnia" przyniesie recenzje nowych książek, dyskusje literackie, analizę listy bestsellerów. "Następny seans filmowy" ma stanowić kontrapunkt dla magazynów tworzonych z materiałów dystrybutorów. Michał Chaciński chce trafić do ambitnych kinomanów. Piątkowe bloki "Co słychać w muzyce" będą poświęcone nowościom z dziedziny muzyki poważnej oraz ambitnym przedsięwzięciom z gatunku rozrywkowej. Z kolei program "Na weekend" to kompendium wiedzy o najważniejszych wydarzeniach kulturalnych w Polsce z podziałem na propozycje dla widzów starszych i młodszych, przywiązanych do tradycji i kochających artystyczne eksperymenty.
Wśród styczniowych propozycji na uwagę zasługuje także "Bajkonurrr...". Twórcy reklamują go jako"program dla dzieci od lat trzech i ich rodziców", w którym znani artyści (Urszula Dudziak, Kazik Staszewski, Katarzyna Figura, Maria Peszek) będą czytać współczesne książki dla najmłodszych.
Kanał porządkuje ramówkę, wprowadzając stałe pasma filmowe: "Serial dla młodego widza" ("Wakacje z duchami", "Do przerwy 0:1" itp.), "Kino lektur szkolnych" (w styczniu będą to "Zemsta", "Granica", "Ferdydurke" i "Brzezina"), "Ulice PRL-u" ("Jan Serce", "Droga"), "Serial historyczny" ("Królowa Bona", "Hrabina Cosel") oraz "Polski dokument wczoraj i dziś". Ważne, że udało się wreszcie nawiązać bliższą współpracę z pozostałymi antenami telewizji publicznej. Wkrótce TVP 3 zacznie pokazywać codzienne "Informacje TVP Kultura" o premierach, festiwalach i nagrodach artystycznych.
***
Oglądalność TVP
Pierwszy kanał tematyczny Telewizji Polskiej cieszy się coraz większym zainteresowaniem widzów.
***
Moim zdaniem
TVP Kultura od początku boryka się z problemami. Najpierw nie mogła przebić się do widzów, bo nie było jej w kablówkach. Potem potwierdziła się banalna prawda, że Polacy chętniej oglądają wygibasy, wygłupy i wynurzenia gwiazd niż programy mądre i ambitne. Prezes TVP Bronisław Wildstein próbuje połączyć wodę z ogniem. Był zadowolony z wcześniejszych osiągnięć kanału, ale jednocześnie wspólnie z Krzysztofem Koehlerem podkreślał, że stacja musi zwiększyć oglądalność. Tylko jak to zrobić? Wprowadzając pasjonujące programy, w których widać będzie pomysłowość scenarzystów i osobowość prowadzących. Pokazując szerszy kontekst kultury. Prezentując nie tylko dawne arcydzieła kina, ale także filmy współczesne i ambitne dokumenty. To wszystko próbuje coraz odważniej czynić TVP Kultura. I pewnie gdyby otrzymała większe fundusze, częściej emitowałaby nieznane w Polsce ekranizacje klasyki albo z większym rozmachem przenosiła na ekran spektakle teatralne. A tak, ciułając grosz do grosza, wciąż musi grzebać w zakurzonych archiwach i udawać, że w 2007 roku znakomitą propozycją dla młodych widzów złaknionych kultury będą seriale "Do przerwy 0:1" i "Wakacje z duchami".
***
O nowych programach TVP Kultura
Krzysztof Koehler: - Krzysztof Koehler W natłoku informacji dotyczących wydarzeń społecznych i kulturalnych widzowie poszukują rzetelnej dyskusji. Takiej, w której prowadzący nie narzucają swojego punktu widzenia, a goście mają wyraziste światopoglądy. Mam nadzieję, że nowe programy publicystyczne przyniosą pasjonujące starcia. Postanowiliśmy też dotrzeć do młodszych widzów. Zmiany mają wprowadzić porządek w ramówce. To moje marzenie, jednak jego pełna realizacja zależy od środków finansowych.
Krzysztof Koehler jest dyrektorem TVP Kultura od sierpnia 2006 r.
***
O nowych programach TVP Kultura
Wojciech Klata: - Zdaję sobie sprawę, że już samo pojęcie "talk-show dla inteligentów" ociera się o kwadraturę koła. Dlatego mało będzie elementów show. Chcę, żeby to były szczere rozmowy, a nie wywiady przypominające uliczne ankiety. Jeśli czegoś nie zrozumiem, będę pytał do skutku. Kiedy usłyszę opinię, z którą się nie zgadzam, zaczniemy się spierać. Oczywiście, w granicach przyzwoitości. Najważniejsze, by nie wdając się w życie intymne artysty, spróbować odkryć jego autentyczne inspiracje. I pytać z potrzeby serca.
Wojciech Klata prowadzi nowy program publicystyczny "Socjopaci"
***
O nowych programach TVP Kultura
Dariusz Karłowicz: - Chcemy z Markiem Cichockim i Dariuszem Gawinem komentować bieżące wydarzenia niejako od podszewki. Odsłaniać, co kryje się za zjawiskami opisywanymi w serwisach informacyjnych. Te z natury rzeczy są na ogół pobieżne i lakoniczne, nie ma bowiem czasu, by sięgać głębiej do istoty problemu. Nas interesuje to, czego w wiado mościach nie widać. Ideowe spory, filozoficzne napięcia i duchowo-intelektualne tło zagadnień, którymi żyją Polacy. Tematyka będzie bogata: od Formuły 1 po nowych członków Unii Europejskiej.
Dariusz Karłowicz jest współprowadzącym "Trzeci punkt widzenia"
***
O nowych programach TVP Kultura
Urszula Dudziak: Czytanie dzieciom jest moją nową pasją. Zawsze podejrzewałam, że nieźle mi to wychodzi, bo moje pociechy nigdy nie chciały zasnąć bez bajki. Korzystałam z książek, potem musiałam kombinować. Wymyślałam niestworzone historie, które niby przydarzyły mi się w dzieciństwie. Któregoś dnia, kiedy spieszyłam się do gości, córka złapała mnie na kłamstwie, bo całkowicie zmieniłam zakończenie jednej z przygód. Dziś moje dzieci są dorosłe, ale przygotowując się do programu, korzystałam z ich sugestii.
Urszula Dudziak czyta najmłodszym w programie "Bajkonurrr..."
