Opera w reżyserii sulechowianina zachwyca i widzów, i krytyków
Pochodzący z Sulechowa Daniel Stachuła zrealizował w Teatrze Wielkim w Poznaniu operę Dydona i Eneasz Henry'ego Purcella
Spektakl spotkał się z pozytywnym przyjęciem zarówno widzów, jak i licznych krytyków teatralnych. — „Starałem się sprawić, by każdy czuł się w tym przedstawieniu ważną częścią artystycznego przedsięwzięcia, a możliwość wyreżyserowania spektaklu operowego stała się dla mnie nauką olbrzymiej pokory wobec piękna barokowej muzyki. Podczas produkcji Dydony i Eneasza miałem możliwość poznać tajniki pracy zespołowej oraz sposoby funkcjonowania opery jako instytucji” — mówi Daniel Stachuła. Wystawiana po angielsku z polskimi napisami opera w trzech aktach Dydona i Eneasz miała swoją premierę 28 kwietnia br. Stachuła jest też tłumaczem libretta.
Młody reżyser jest absolwentem poznańskiej polonistyki oraz wiedzy o teatrze. Wcześniej ukończył IV Liceum Ogólnokształcące w Zielonej Górze, czyli „Lotnika”.
Stachuła swoją przygodę z teatrem zaczynał w sulechowskiej grupie Szkoła Słowa — Scena Słowa, której instruktorką już od wielu lat jest Małgorzata Stachowiak-Schreyner. Pod jej opieką wielu młodych ludzi zdobyło szereg nagród na lokalnych i ogólnopolskich konkursach recytatorskich.