Poznań. Pasaż zasłoni Teatr Polski?
Domy Towarowe Centrum mają pomysł na ożywienie ulicy 27 Grudnia i przywrócenie jej charakteru handlowego. Powstałby tutaj pasaż handlowy, który ma stanowić bramę prowadzącą do Teatru Wielkiego. Natomiast w Okrąglaku mógłby funkcjonować hotel. Sceptycznie do tej koncepcji odnosi się dyrekcja Teatru Polskiego [na zdjęciu], który zostałby zasłonięty.
- Pracujemy nad koncepcją zagospodarowania najbliższego otoczenia Okrąglaka - mówi Agata Mikołajczak z DTC Real Estate. - Obejmuje ona pierzeję ulicy 27 Grudnia. Chcemy ożywić ten fragment miasta Jednym z pomysłów jest budowa pasażu handlowego, podziemnego parkingu. Rozważana jest także lokalizacja hotelu w Okrąglaku. Jesteśmy inwestorem, dla którego ważne jest otoczenie naszych obiektów. Zainteresowani jesteśmy rewitalizacją miasta Przykładem może być warszawski pasaż Wiecha
Na razie te projekty są tylko ogólną koncepcją. Teraz dyskutują nad nią poznańscy radni.
- Inwestor musi zachować narzucone przez plan reżimy. Najważniejszym z nich jest, by linia zabudowy nie wychodziła głębiej, niż jest obecnie elewacja Arkadii - uważa Wojciech Kręglewski, przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej i Ochrony Środowiska Rady Miasta Poznania.
Bardziej sceptycznie do tej koncepcji odnosi się dyrekcja Teatru Polskiego, który zostałby zasłonięty. Podczas rozmów teatru z DTC pojawiła się propozycja likwidacji lub przeniesienia sceny.
- Wyburzenie Malarni jest absurdalnym i groźnym pomysłem - uważa Paweł Szkotak, dyrektor Teatru Polskiego. - Planujemy jej odbudowę (powstałoby jeszcze jedno piętro). Uporządkowanie architektoniczne tego terenu jest konieczne, ale nie kosztem teatru.
Zdaniem radnego W. Kręglewskiego, Teatr Polski nie straci a zyska. Widzowie będą mogli zostawiać auta na podziemnym parkingu. Inwestor planuje dobudować teatrowi pomieszczenia, by ten mógł się rozwijać. - Współpracujemy z teatrem - twierdzi A. Mikołajaczak. - Nie chcemy, aby został poszkodowany, wręcz przeciwnie.
