Sprostowanie Bogdana Zdrojewskiego
W związku z tym, iż podana przez Państwa informacja, jakobym rozmawiał z Marszałkiem Cezarym Przybylskim na temat obsady stanowiska dyrektora Teatru Polskiego, jest nieprawdziwa, bardzo proszę o sprostowanie wyżej wymienionej. Stanowczo podkreślam, że w żaden sposób nie oddziaływałem na opisywaną sprawę - pisze Bogdan Zdrojewski, Poseł do Parlamentu Europejskiego, ws. artykułu "Nie ma nowego dyrektora Teatru Polskiego. Kandydaci odrzuceni", zamieszczonego w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
Dzień dobry,
w opublikowanym przez Państwa artykule pt. "Nie ma nowego dyrektora Teatru Polskiego. Kandydaci odrzuceni" podają Państwo: "Nieoficjalnie wiemy, dlaczego nie wskazano kandydata na dyrektora. Do gry wkroczyła polityka. Do władzy w zarządzie województwa wróciła Platforma Obywatelska, która za uratowanie posady marszałka Cezarego Przybylskiego postawiła swoje warunki. Jednym z nich był decydujący wpływ na wybór dyrektora Teatru Polskiego. O tej sprawie z marszałkiem Przybylskim rozmawiał Bogdan Zdrojewski, komisarz PO w regionie i były minister kultury."
W związku z tym, iż podana przez Państwa informacja, jakobym rozmawiał z Marszałkiem Cezarym Przybylskim na temat obsady stanowiska dyrektora Teatru Polskiego, jest nieprawdziwa, bardzo proszę o sprostowanie wyżej wymienionej. Stanowczo podkreślam, że w żaden sposób nie oddziaływałem na opisywaną sprawę.
Z wyrazami szacunku,
Bogdan Zdrojewski
Poseł do Parlamentu Europejskiego