Maturzystka bierze wszystko
O finale 26. PPA we Wrocławiu pisze Rafał Bubnicki w Rzeczpospolitej.
Natalia Sikora [na zdjęciu], maturzystka ze Słupska, wygrała bardzo silnie obsadzony w tym roku konkurs aktorskiej interpretacji piosenki. Rewelacją przeglądu okazał się recital kanadyjskiej piosenkarki Lhasy de Sela, która po raz pierwszy wystąpiła w Polsce. W niedzielę wieczorem Lhasa koncertowała w Warszawie.
Natalia Sikora zaśpiewała piosenki do słów Witkacego i Jacka Podsiadły, z muzyką skomponowaną przez młodych kompozytorów: Pawła Lucewicza i Grzegorza Kwietnia. Znakomity wybór utworów i interpretacja (brawurowo wykonana "Szewska kotka"), w której młoda artystka odpowiednio wykorzystała swoje umiejętności aktorsko-wokalne, sprawiły, że oprócz głównej nagrody - był to fiat panda - Sikora otrzymała także wszystkie inne nagrody festiwalowe: dziennikarzy, publiczności i nagrodę im. Andrzeja Waligórskiego. To olbrzymi sukces, biorąc pod uwagę, że finaliści prezentowali wysoki poziom, a do trzech głównych nagród pretendowało co najmniej sześciu wykonawców. Drugą nagrodę jury - pracujące pod kierownictwem Jerzego Skoczylasa - przyznało Beacie Oldze Kowalskiej z łódzkiego Teatru Powszechnego, a trzecią krakowskiej piosenkarce Joannie Słowińskiej.
Po występie finalistów odbył się koncert piosenek Romana Kołakowskiego "Pejzaż mój kochany". Kołakowski na zakończenie dziesięcioletniej kadencji dyrektora przeglądu zaprezentował wybór najlepszych piosenek w wykonaniu gwiazd PPA: od Mariana Opani, Wiktora Zborowskiego i Michała Bajora po Katarzynę Groniec, Joannę Węgrzynowską i Janusza Radka. W scenografii Wiesława Drzewieckiego, nawiązującej do klimatu obrazów Jerzego Dudy-Gracza, Laco Adamik wyreżyserował wartki spektakl opowiadający o "śląsko-galicyjskim, pszenno-buraczanym, sielsko-kalwaryjskim" pejzażu piosenek Kołakowskiego. Po koncercie Jarosław Obremski, wiceprezydent Wrocławia, oficjalnie poinformował, że nowym dyrektorem przeglądu będzie reżyser Wojciech Kościelniak, a organizację imprezy przejmie kierowany przez niego Teatr Muzyczny Capitol. Roman Kołakowski ma zorganizować nowy teatr estradowy, który będzie promował i przygotowywał we Wrocławiu recitale piosenki aktorskiej.
Kanadyjska piosenkarka Lhasa de Sela ma w sobie coś magnetycznego. Śpiewa głębokim, lekko zachrypniętym głosem po hiszpańsku i francusku piosenki pełne humoru, zamyślenia lub melancholii. Te uczuciowe klimaty wywodzą się z bluesa, muzyki południowoamerykańskiej i cygańskiej. Lhasa nadaje im indywidualny charakter, łącząc w nową całość motywy zapożyczone z różnych kultur i krajów. Jej inspiracją jest też bogate doświadczenie życiowe, do którego nawiązuje, opowiadając o genezie śpiewanych utworów. Urodzona w 1972 roku w wiosce leżącej w górach stanu Nowy Jork, przez siedem lat wędrowała z rodzicami po Meksyku. Ojciec był nauczycielem hiszpańskiego. Jako trzynastolatka zaczęła śpiewać w greckiej knajpce w San Francisco, później występowała w barach Montrealu z Yvesem Desrosiersem, kompozytorem i gitarzystą. W 1997 roku wydała płytę "La Llrona", otrzymując za nią Feliksa w kategorii "Muzyka świata". Za drugą płytę "The Living Road" otrzymała kilka tygodni temu BBC Radio 3 Award for World Music 2005.
Natalia Sikora, osiemnastoletnia uczennica I Liceum Ogólnokształcącego w Słupsku, od pięciu lat pisze wiersze, śpiewa i występuje w zespole teatralnym "Rondo" w Słupskim Ośrodku Kultury. Tam ostatnio wystąpiła z premierą monodramu "Elegia kresu" na podstawie wierszy Maryny Cwietajewej i Rainera Marii Rilkego. Najpierw współpracowała z gitarzystą i kompozytorem Grzegorzem Kwietniem, a od ośmiu miesięcy utwory pisze dla niej i akompaniuje Paweł Lucewicz, student bydgoskiej Akademii Muzycznej. Natalia Sikora wcześniej m.in. wygrała Ogólnopolski Konkurs Recytatorski (2003), zdobyła III nagrodę na Festiwalu Piosenki Francuskiej w Lubinie i wygrała wrocławski Festiwal Piosenki Studenckiej "Łykend" (2004). W grudniu 2004 wystąpiła na XXX Nocnych Spotkaniach Literacko-Muzycznych we Wrocławiu.
