Małżeństwo według Bergmana
- Małżeństwo nigdy nie stanowiło dla mnie problemu. Byłem żonaty pięć razy - opowiada o sobie Ingmar Bergman. Ci, którzy 16 listopada o godz. 17.30 i 19 wybiorą się do Teatru im. S. Jaracza na sztukę Bergmana pt. "Sceny z życia małżeńskiego" - będą mieli do czynienia nie tylko z dziełem jednego z najwybitniejszych twórców kina i teatru, ale także "fachowca" od spraw matrymonialnych. Spektakl w warszawskim Teatrze "Scena Prezentacje" zrealizował Romuald Szejd. Występują Maria Pakulnis i Krzysztof Kolberger. Imprezie patronuje m.in. "DŁ".
Po raz pierwszy "Sceny z życia małżeńskiego" wystawiono w 1972 roku jako 6-odcinkową sztukę telewizyjną. Następnie zaadoptowano ją do filmu. Pierwsza wersja sceniczna pojawiła się w Monachium w 1981 roku. Dopiero w 1986 roku podczas pobytu na wyspie Faso wraz z aktorką i reżyserką Ritą Russek Bergman opracował "Sceny" na dwóch aktorów. Spektakl "Sceny z życia małżeńskiego: stał się tak dokładnym odbiciem "prawdziwego życia", że wykorzystuje się go jako środek terapeutyczny w psychoanalizie i poradnictwie małżeńskim, mimo iż od napisania sztuki upłynęło dwadzieścia parę lat.