Scenariusz dla aktora, który nie istnieje
Aktor jako instrument sceniczny, koncentracja, połączenie plastyki, ruchu i słowa - tak zatytułowano warsztaty teatralne, które w poniedziałek poprowadzi w Świeciu Jan Peszek. Wieczorem będzie można obejrzeć monodram tego aktora
Zajęcia znany aktor poprowadzi w Świeciu wraz ze swoim synem Błażejem. - Chodzi o to, aby uczestnicy warsztatów zobaczyli w swoim ciele niezwykłe możliwości instrumentalne i ekspresyjne - tłumaczą organizatorzy.
Warsztaty zakończą się wspólnym happeningiem, w którym jego uczestnicy mają wykorzystać zdobyte umiejętności. Wieczorem, już po zajęciach, Peszek pokaże w Świeciu swój głośny monodram "Scenariusz dla nieistniejącego, lecz możliwego aktora scenicznego". Jest to dramat napisany specjalnie dla Peszka przez Bogusława Schaeffera. Aktor gra go od 1976 roku, za każdym razem proponując inną interpretację, znajdując coś nowego, przypominając wirtuozów, którzy odtwarzając wciąż te same utwory, za każdym razem odkrywają kolejną tajemnicę. Peszek gra w spektaklu na własnym ciele, jak na złożonym instrumencie. Dokonuje ciągłych przeobrażeń, metamorfoz.
By uczestniczyć w warsztatach i obejrzeć spektakl, trzeba zapłacić 15 zł (za normalny bilet) i 10 zł (za ulgowy).