Szczecin. Pięć lat Sali Prób w Pleciudze
Prawie dokładnie pięć lat temu, 25 lutego 2000 roku odbyła się prapremiera sztuki bardzo młodej, bo nastoletniej wówczas autorki, Anety Wróbel "Co się dzieje z modlitwami niegrzecznych dzieci?". Odbyła się na inaugurację sceny kameralnej Teatru Lalek "Pleciuga", sceny, która zyskała nazwę - zgodną zresztą ze swym powszednim przeznaczeniem - Sali Prób.
Przedstawienie to reżyserowała Anna Augustynowicz, znana i ceniona za inscenizacje na wielu krajowych scenach, a także za swe realizacje w szczecińskim Teatrze Współczesnym. Sala Prób była później sceną kolejnych premier ("Duvelor albo farsa o starym diable", "Dramat niemożliwy"), a po latach Augustynowicz powróciła do "Pleciugi" i przygotowała tu, w roku ubiegłym, "Imię" Jona Fosse [na zdjęciu].
Ta gorzka, podszyta ironią, ale chłodna formalnie opowieść o zaniku międzyludzkich więzi i braku porozumienia nawet tam, gdzie do głosu powinny dochodzić uczucia, będzie okazją do - uświetniającej skromny jubileusz Sali Prób - rozmowy z Anną Augustynowicz, na którą teatr zaprasza w najbliższą sobotę po spektaklu (19 bm, godz. 19). W spotkaniu udział weźmie dr Robert Cieślak z Uniwersytetu Szczecińskiego.
