Szansa na nowe życie
XVIII Alternatywne Spotkania Teatralne Klamra w Toruniu. Pisze Tomasz Bielicki w Nowościach.
Do soboty dla toruńskich teatromanów wielkie święto podczas XVIII "Klamry"
Pierwsze spektakle tegorocznego festiwalu teatrów alternatywnych już za nami. Dziś czeka nas spotkanie z roztańczonym warszawskim A3 Teatr. Zazwyczaj tworzy swoje spektakle raz na 2-3 lata. Tym razem, specjalnie na potrzeby festiwalu "Klamra", w ciągu trzech dni wyreżyserował teatralną etiudę. Leszek Mądzik, twórca Sceny Plastycznej KUL po raz kolejny zagościł w Toruniu. Jego "Biesiada", którą widzowie obejrzeli podczas inauguracji imprezy w sobotę, była efektem warsztatów, jakie przeprowadził w tym roku ze studentami.
- W swoim zespole teatralnym zazwyczaj w 90 procentach wiem, co ostatecznie wydarzy się na scenie. W tym przypadku więcej dostałem niż dałem - mówił po spektaklu podczas spotkania z publicznością Leszek Mądzik.
Niepokojąca, rozegrana w półmroku etiuda, mimo ciekawej formy, została odebrana przez widzów dość chłodno. O czym była stworzona przez Mądzika "Biesiada"? W tej półgodzinnej etiudzie wszystko sączyło się niezwykle powoli. Jakby w opozycji do tego, z czym możemy spotkać się na co dzień.
- Dziś nie ma czasu na zajrzenie w głąb siebie. Na spojrzenie w to, jak ja to nazywam, "świeckie sacrum" - opowiadał reżyser. - Teatr daje mi taką możliwość. Jest dla mnie terapią, szansą na nowe życie.
Kolejna porcja teatralnych emocji czeka nas już dziś wieczorem. W taneczno-muzyczną podróż zabierze widzów A3 Teatr. Spektakl zatytułowany "Tańcz!" powstał z inspiracji muzyką Fryderyka Chopina. Mało znane nokturny i preludia kompozytora zderzono ze strukturą tanga i przełożono na język współczesnej muzyki. Całość stałą się punktem wyjścia do improwizacji aktorskich..
Z kolei we wtorek Teatr Okazjonalny zaprezentuje swoją sztukę "3 x Noire Danse" [na zdjęciu]. Będzie to już kolejna propozycja taneczna na tegorocznej "Klamrze". Tytuł odnosi się do amerykańskiego nurtu w sztuce filmowej z lat 40. i 50. XX wieku. Kręcone w czerni i bieli filmy odznaczały się mroczną atmosferą, niepokojącą tajemnicą, charakterystyczną grą światła i cienia. Do tego klimatu nawiązuje ostatnia część spektaklu tej tanecznej sztuki.
