Artykuły

Szczecin leży nad morzem możliwości

Szczeciński teatr przygotowuje, szczecińską sztukę. Drwi ze wszelkich stereotypów, jakimi nasiąkło to miasto. Nie oszczędza też władzy. Zabrakło jednak świeżości by dźwignąć ten potencjał - o "Którędy do morza" w reż. Adama Opatowicza w Teatrze Polskim w Szczecinie pisze Szymon Wasilewski z Nowej Siły Krytycznej.

No i nasuwa się pytanie. Jak nadawać na antenie ogólnopolskiej o stricte szczecińskim spektaklu? Bowiem chyba tylko szczecinianie - ale i nie wszyscy - mogą czuć się w miarę pewnie oglądając nową sztukę graną w Teatrze Polskim w Szczecinie, wyreżyserowaną przez Adama Opatowicza, opartą na tekście Romana Ossowskiego.

"Którędy do morza" wygląda na próbę rozrachunku z całym szczecińskim kompleksem, tj. postrzeganiem tego miasta jako miejscowości nadmorskiej, ojczyzny paprykarzu i wioski z tramwajami. Wszystkie te motywy zostają umiejscowione w historii ostatnich trzydziestu lat. Zaczynamy od Pomnika Czynu Polaków, który mieszkańcy innych miast mogą kojarzyć, jako socjalistyczną rzeźbę przedstawiającą trzy orły. Budowa tego monumentu jest okazją do ukazania wszelkich przywar ówczesnej (czy tylko?) władzy: przekupstwa, układów, cwaniactwa. To czas, gdy cenzura stwierdza, że orły w dziwny sposób spoglądają na wschód... Doprawdy zabawne.

Niestety, im dalej w las, tym mniej zabawnie. Pierwsza część sztuki zaczyna przypominać nieco zbyt usilną próbę przerysowania poetyki znanej z takich obrazów jak np. "Miś". Wzór jak najbardziej chwalebny, ale widziany już tyle razy, że zdążył się przejeść. Czy zauważyli Państwo, że niemal za każdym razem, gdy np. przerywana jest transmisja z jakiegoś wydarzenia, w TVP puszczany jest "Miś"? To świadczy o próbie jakiejś strasznej homogenizacji naszego poczucia humoru. Podobnie jest tutaj. Wdziera się jakaś tania nostalgia - choć nie ukrywam, chwilami zabawna - która przysłania zaangażowaną koncepcję autorów, a ta polegać miała, jak mniemam, na "odczarowaniu" tożsamości Szczecina.

Czasy się zmieniają i pojawia się jeszcze szybka kompilacja ostatnich lat komunizmu: przemówienie Wojciecha Jaruzelskiego, "Mury" Jacka Kaczmarskiego i słowa Jana Pawła II. Romantyzm jak się patrzy. Niemal ostatnie tchnienie paradygmatu romantycznego w rozumieniu Marii Janion. Dodatkowo, konstrukcja utworu jest rozbijana poprzez piosenki, które swoją proweniencją i tematyką miały podkreślić szczecińską tożsamość. W przerwie publiczność została poczęstowana kolejną dawką utworów o tramwajach itp. To był akurat miły dodatek do chwili na rozprostowanie kończyn.

Po przerwie wróciliśmy na kolejną część opowieści o szczecińskich pomnikach (oprócz wspomnianych "trzech orłów", mowa jest jeszcze o rzeźbach: Colleoniego, Jana Pawła II i Anioła Wolności). Akcja odbywa się już w czasach współczesnych, ale prawie nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o zasady funkcjonowania władzy. Chodzi o to, by na zewnątrz wszystko ładnie wyglądało, bez znaczenia, jakimi środkami ów ład zostanie osiągnięty. Tutaj wkrada się motyw political fiction. Pomniki uciekają ze Szczecina, ale nikt poza władzą tego nie zauważa, ponieważ wszyscy czekają na podpisanie umowy na budowę nowych tramwajów (temat w Szczecinie aktualny). I tak się ciągnie i ciągnie ta afera, aż do momentu, kiedy okazuje się, że przedstawiciele chińsko-niemieckiego (a nie katarskiego?) konsorcjum zostają aresztowani i nici z inwestycji.

Podsumowując, idea "Którędy do morza" jest bardzo szlachetna. Szczeciński teatr przygotowuje, szczecińską sztukę. Drwi ze wszelkich stereotypów, jakimi nasiąkło (niczym wodą morską) to miasto. Nie oszczędza też władzy. Pomysł połączenia motywów historycznych i fantazji jest naprawdę błyskotliwy. Zabrakło jednak świeżości by dźwignąć ten potencjał. Spektakl trochę utknął w środkach, które chyba trochę za dobrze już znamy. Swoją drogą, niezwykle ciekawe, jak "Którędy do morza" zostałoby przyjęte w innych miastach.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji