Horsztyński
Ten nie dokończony dramat Juliusza Słowackiego grywany był wielokrotnie na polskich scenach, choć stwarzał zawsze duże trudności adaptacyjne ze względu na obszerny, pięcioaktowy materiał literacki, skomplikowane tło historyczne, wielość uwarunkowań osobistych i historycznych oddziałujących na bohaterów. W historii polskiego teatru zapisało się pierwsze powojenne przedstawienie reżyserowane przez Edmunda Wiercińskiego, gdzie czołowe role grali: Karol Adwentowicz - Szczęsnego, Jerzy Leszczyńska - jego antagonistę Kossakowskiego, a romantyczną postać młodego Szczęsnego, polskiego Hamleta - Jan Kreczmar. Później, po wielu latach, w spektaklu Ireneusza Kanickiego aktor ten zagrał tytułową rolę Holsztyńskiego. Zaś jego brat, Jerzy Kreczmar, reżyser Teatru Współczesnego w Warszawie, wystawił na małym ekranie w roku 1966 nową wersję "Horsztyńskiego". I ten właśnie spektakl przypomniany zostanie w Teatrze Telewizji.
Sztukę zrealizowaną tradycyjnie, środkami teatralnymi, z wielkimi kreacjami aktorskimi Hańczy, Świderskiego, Antkowiaka - porównać możemy ze świeżą Jeszcze w pamięci inscenizacją sprzed dwóch lat autorstwa Ignacego Gogolewskiego, pełną patosu i przepychu, zrealizowaną w plenerze, środkami filmowymi. Zestawienie telewizyjnych inscenizacji "Horsztyńskiego" - to jakby wgląd w historię Teatru Telewizji, świadectwo nieustannych poszukiwań interpretacyjnych i eksperymentów formalnych.
