Artykuły

Lekcja historii przy stoczniowym stole

W hali 49 A gdańskiej Stoczni przez kilka dni działa niecodzienna jadłodajnia. Oprócz barszczu i gołąbków oferowana jest tam lekcja historii Solidarności i peerelowskiej Polski, opowiedziana z perspektywy stoczniowców - o spektaklu "Stołówka" holenderskiego teatru Polly Maggoo pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.

"Stołówka" to polsko-holenderski projekt teatralny, stworzony w duchu teatru dokumentalnego przez holenderski Teatr Muzyczny Polly Maggoo po to, aby przybliżać Holendrom ideę Solidarności. Przez blisko trzy godziny przyglądamy się Polsce - tej współczesnej, będącej w Unii Europejskiej i tej historycznej, z roku 1970, 1980 i 1989. Scenariusz oparty na faktach i rozmowach ze stoczniowcami, przepełniony jest jednak bardzo dużymi uproszczeniami i przedstawia zwłaszcza dzisiejszą Polskę (premiera miała miejsce w 2007 roku w Holandii) banalnie i jednowymiarowo.

Wyreżyserowane przez Mathijasa Verbooma przedstawienie ma na celu przybliżenie całej historii ruchu solidarnościowego. Pomiędzy kolejne posiłki wpleciono fragmenty fabularne, kiedy bohaterowie kreślą przed widzami wizję tamtych czasów z początkową wiarą w sukces i nadzieją na przełom oraz rozczarowaniem "nową" Polską.

Jurek (Dariusz Siastacz) i Ola (Julia van de Graaff) prowadzą stoczniową stołówkę. Dziś podają posiłki po raz ostatni - jesteśmy gośćmi pożegnalnego obiadu. Bezwzględny kapitalizm, konkurencja i związany z tym brak klientów doprowadziły do plajty. Ola każdego prowadzi do stolika, więc już w chwilę po wejściu siedzimy na niewygodnych ławach, przy stołach przykrytych kwiecistymi ceratami, z przezroczystymi kapslowanymi butelkami z wodą mineralną lub czerwoną oranżadą do wyboru - jedna na osobę. Nad nami wiszą charakterystyczne kuchenne żyrandole "z epoki". Gospodarze czekają jeszcze na Miłosza (Jacek Dzięgiel), który przyjeżdża na ostatni stołówkowy posiłek prosto z Holandii.

Usadzona przy stołach publiczność staje się integralnym elementem spektaklu jako stoczniowcy, którzy w kolejnych częściach przedstawienia przysłuchują się rozmowie Jurka, Oli i Miłosza o bieżącej sytuacji politycznej, o strajku, 21 postulatach, czy o bezwzględnym zakazie spożywania alkoholu. Aktorzy często zwracają się do widzów-stoczniowców, informując przez mikrofon o aktualnej sytuacji, tworząc atmosferę wiecu podsycanego m.in. zbiorowym wykonaniem "Murów" Jacka Kaczmarskiego.

Spektakl zbudowany został z dialogów między trójką bohaterów i ciekawej muzyki, pełnej jazzujących oraz industrialnych brzmień w wykonaniu zespołu Radiorobotnik. Muzyka buduje nastrój spektaklu, ale wypełnia też czas przeznaczony na konsumpcję. Wtedy atmosfera ulega rozprężeniu, a inscenizowana przed chwilą stołówka staję się zupełnie realna.

Surowa przestrzeń stoczniowej hali świetnie współgra ze scenografią odwzorowującą atrybuty stoczniowej jadłodajni. Jednak prościutka konstrukcja przedstawienia, nienajlepsze aktorstwo (problemy z tekstem Dariusza Siastacza) i miejscami płytki scenariusz, dają czarno-biały ogląd stoczniowej rzeczywistości, z gotową interpretacją PRL-u. Widzowi pozostaje zgodzić się z nią (lub nie) i najeść się do syta.

Ze względu na historyczny wymiar tekstu, przedstawienie w Gdańsku staje się nostalgiczną, wypełnioną anegdotami podróżą do nie tak odległej przeszłości. Tu jednak na przeszkodzie staje tani dydaktyzm oraz miejscami naiwna wizja Polski i Solidarności widzianej oczami Holendra (autorem scenariusza jest reżyser spektaklu Mathijas Verboom). Dlatego "Stołówka" jest bardziej teatralną lekcją historii powojennej Polski dla cudzoziemców lub młodzieży szkolnej niż pełnowymiarowym przedstawieniem.

Na polsko-holenderski projekt przybliżający realia PRL-u nie można jednak patrzeć tylko z perspektywy teatralnej. Jego wartość tkwi nie tyle w (nieudanej) próbie wciągnięcia widza w sceniczną fikcję, co w sposobie angażowania w warstwę historyczną przedstawienia. A "Mury" Kaczmarskiego w Stoczni Gdańskiej ciągle są zupełnie czymś innym niż te śpiewane przy ognisku w gronie znajomych. Dlatego "Stołówka" pomimo teatralnych wad ma niepodważalną wartość wykraczającą poza smaczny posiłek.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji