Prezydentki w Teatrze Polskim
Dziesiąta w tym sezonie premiera Teatru Polskiego w Bielsku-Białej - "Prezydentki" Wernera Schwaba w reżyserii Tomasza Dutkiewicza, zapowiada się co najmniej interesująco. Będzie prowokacją, jeśli nie skandalem scenicznym.
- Przez trzy lata próbowałem przekonać dyrektorów teatrów, żeby wpuścili tę sztukę na deski. Słyszałem wtedy: "mnie się ta sztuka podoba, ale ja nadal chcę być dyrektorem tego teatru" - opowiada Tomasz Dutkiewicz, obecnie dyrektor bielskiego TP - Polską prapremierę "Prezydentek" wyreżyserowałem w końcu w teatrze im. Jaracza w Olsztynie cztery lata temu. Ówczesny dyrektor tamtejszego teatru nadal jest tam dyrektorem.
"Prezydentki" w Polsce wystawiano jeszcze dwa razy Grzegorz Wiśniewski wyreżyserował je w Teatrze STU w Krakowie, a Krystian Lupa w Teatrze Polskim we Wrocławiu.
Tytułowe prezydentki to trzy kobiety emerytki trzeciej kategorii, wyrzutki społeczeństwa. Znalazły się na jego marginesie nie z powodu popełnionych występków, ale właśnie z powodu społeczeństwa, które je wytworzyło, skrzywdziło i pozostawiło samym sobie. Są dramatycznie ubogie, samotne, przerażająco prymitywne. To dewotki, fanatyczki religijne, nie mające o istocie wiary żadnego pojęcia. Każda z nich robi w życiu coś innego, jedna przetyka kible, zresztą wokół "gówna" koncentruje się ten dramat. Sztuka dotyka drażliwych tematów społecznych w sposób brutalny ale i głęboki. To może szokować, oburzać, ale powinno przynajmniej rodzić refleksję. Werner Schwab stworzył osobny język do opisania tej rzeczywistości, pełno w nim neologizmów, inwersji, zabiegów stylistycznych.
Trzy bielskie aktorki: Małgorzata Kozłowska, Grażyna Bułkowa i Jadwiga Grygierczyk nie miały łatwego zadania przygotowując się do spektaklu. Efekty ich pracy będzie można zobaczyć w sobotę, podczas premiery o godz. 19 w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej. Reżyser T. Dutkiewicz podkreśla, że można się nie zgodzić z oglądem świata "Prezydentek", ale trudno nie dostrzec doskonałości warsztatowej dramatu Schwaba, głębokiego wniknięcia w naturę społeczeństwa.
