Artykuły

Chłodna jesień

SZTUKĘ Eustachego Rylskiego "Chłodna jesień" wyreżyserował Janusz Zaorski, a w roli głównej wystąpił Gustaw Holoubek. Dramat rozgrywa się we wrześniu i październiku 1980 roku, realizacji dokonano w telewizyjnej wytwórni "Poltel" jesienią ub. r. zaglądamy do scenopisu: "Scena 1 - Sekwencja złotej jesieni - Las, park, woda, drzewa, kwiaty, ptaki, niebo itp... W dźwięku - Preludium Deszczowe Fryderyka Chopina... Scena 2 - Przyjęcie urodzinowe - plener i wnętrza naturalne... Amerykańska limuzyna, Czajka, Volvo i Peugeot 504 na światłach nadjeżdżają alejką pod dworek. Wozy zatrzymują się. Ambasadorowie USA, ZSRR, Szwecji, a na końcu Sapielak i Towarzysz X wysiadają. Stoi wóz z napisem Telewizja Polska (Robur)... Fronton pałacu oświetlony reflektorami".

I uwaga reżysera: "Wszystkie rekwizyty, np. marki samochodów, muszą być z 1980 roku i wcześniej, a nie później i niech mi rekwizytorzy nie wciskają kitu. A dalej: Uj. 25, które kończy dyspozycja: "...śpiewane sto lat,

sto lat. Tłum gości. A potrzebujemy stu statystów. Fraki, smokingi, piękne toalety pań, już to widzę na... statystach telewizyjnych, a więc precz z nimi. I angażujemy do tej sceny piękne twarze, nobliwie wyglądających. Mało tego, 3 osoby śpiewających po niemiecku (drei mai hoch) oraz 4, dwóch panów i dwie panie - ambasadorstwo (happy birthday to you) oraz 5 Rosjan do śpiewów i życzeń dla Jubilata. Cały ten tłum rozmieszczony w hallu, living roomie, na werandzie i w ogrodzie, z kwiatami i prezentami (gustownie opakowanymi!) jest fotografowany przez ekipy telewizji polskiej, która to ekipa bez przerwy będzie wchodziła w nasz kadr telewizyjny. Potrzebujemy również dwóch fotoreporterów z fleszami, które raz po raz powinny błyskać. Uj. 26: Sapielak z Towarzyszem X przepychają się przez stłoczony tłum". Nie wiem, co z tego zobaczymy na ekranie, a czego być może zabraknie.

Przytaczam ten fragment scenopisu, by pozostał jako ślad, że nie tak dawno, jeszcze cztery miesiące temu, reżyser na planie, także teatru TV, mógł żądać rozmachu realizacyjnego i perfekcji wykonania. I jedno, i drugie osiągał. Bo nic tak nie rozkłada naszych złotoręcznych i niespożytych w ponoszonych trudach ekip realizatorskich jak zalęknienie reżyserów i minimalizm zadań.

Spektakl Janusza Zaorskiego z precyzją oddaje charakter zewnętrzny i klimat literacki tej enklawy, jaką jest dom starego pisarza. To miejsce, stylistyka dialogów i osobowości odtwórcy głównego bohatera kierują skojarzenia ku konkretnej postaci z panteonu naszej literatury. Sztuka i spektakl stają się w ten sposób formą kryptobiografii. W niektórych partiach wyszukanej literacko i zarazem ryzykownej, choćby z uwagi na niewygasłe prawa autorskie wielkiego Jubilata, któremu autorzy widowiska strefę prawem chronioną cokolwiek naruszają. Ale na tej kanwie szczególną wyrazistość zyskuje główny wątek dramatu - uwikłanie pisarza sławnego i jak sarn o sobie sądzi, niezależnego, w osobliwy układ zależności od wszechwładającego kulturą aparatu partyjnego. Zabójczy smak mecenatu nie objawia się zresztą tak jednoznacznie. Dla niepodważalnej rangi artysty mecenat funkcjonuje jak impresariat. "Nakręca" zaszczytne nagrody, podbija pozycję artysty wśród żywych, a nawet, właśnie, w narodowym panteonie.

A więc jeszcze jedno studium obrachunkowe z epoką, którą, gdyby nie swędzenie sumień, można by wspominać nostalgicznie. Oczywiście patrząc na rzeczy z odnośnie wysokiego pułapu elit kultury. Ciekawe, co by też Czesław Miłosz miał ewentualnie do sprostowania, gdyby przypadkiem zapoznał się z tą nieznaczną, na użytek nasz lokalny pomyślaną, jednak manipulacją datami i faktami? Walorem przedstawienia będzie jednak przede wszystkim piękny obraz, perfekcyjna reżyseria i sugestywnie zagrane eleganckie postacie. Partnerują Gustawowi Holoubkowi w "Chłodnej jesieni" Mirosława Dubrawska, Jan Peszek i Paweł Nowisz. W pozostałych rolach: Piotr Kozłowski, Małgorzata Pieńkowska, Aleksandra Konieczna, Zofia Merle i inni. Zdjęcia - Jacek Zygadło. Muzyka - Michał Bajerski. Scenografia - Teresa Gruber, kostiumy - Renata Własow. Kierownik produkcji: Teresa Dworzecka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji