Artykuły

Kraków. Teatralne sukcesy 2004 roku

W krakowskiej kulturze zdarzyło się w mijającym roku sporo, na szczęście więcej dobrego niż złego. Oto nasz gazetowy ranking tegorocznych sukcesów i porażek w kategorii kultura. W odróżnieniu od dziennikarzy zajmujących się polityką, w dziale kultury obyło się bez sporów o to co najważniejsze. Każdy zajął się tym, na czym zna się najlepiej.

Od ponad tygodnia wspólnie z Telewizją Kraków i Radiem Złote Przeboje Wanda w konkursie "Słodki sukces lub do chrzanu" podsumowujemy mijający rok. Sukces i bubel roku wybierzemy w trzech kategoriach: polityka, kultura i sport.

Kulturalne [teatralne] miody - propozycje dziennikarzy:

baz@rt

Joanna Targoń: Nowa dramaturgia, młodzi reżyserzy, inna niż na co dzień publiczność - tygodniowe Intermedialne Forum Teatru baz@rt ożywiło kostniejący coraz bardziej Stary Teatr. Dwa lata temu, po objęciu dyrekcji, Mikołaj Grabowski deklarował, że Stary Teatr powinien być miejscem artystycznego fermentu i ryzyka, jak w swoich najlepszych latach. baz@rt to pierwszy krok w tym kierunku. Oby nie ostatni.

Nowa Łaźnia

Ryszard Kozik, Joanna Targoń: Aż cztery nowe miejskie instytucje kulturalne postanowiła powołać pod koniec 2004 r. gmina Kraków: Teatr KTO (dotychczas działający w strukturach Dworku Białoprądnickiego), Muzeum Nowej Huty, ośrodek dokumentacji inicjatyw artystycznych Piwnicy pod Baranami (będzie funkcjonował jako część Śródmiejskiego Ośrodka Kultury) oraz teatr Łaźnia Nowa. Największe nadzieje należy chyba wiązać z tym ostatnim, za którym przemawiają m.in.: interesująca i wartościowa działalność prowadzona pod szyldem Łaźni na Kazimierzu, grupa doświadczonych, a przy tym bardzo twórczych ludzi skupiona wokół Bartka Szydłowskiego, ciekawy program działalności w Nowej Hucie (nastawiony w dużej części na pracę z mieszkańcami) oraz bardzo udana inauguracja, czyli festiwal Genius Loci. To naprawdę może być nowa jakość i to nie tylko w Nowej Hucie!

"Niewina" [na zdjęciu]

Joanna Targoń: Premiera sztuki Dei Loher w reżyserii Pawła Miśkiewicza (luty 2004) udowodniła, że w zespole Starego Teatru wciąż jest twórcza siła. Świetnie zagrany i wyreżyserowany spektakl, błyszczący na szarym tle krakowskiej teatralnej codzienności. I nie tylko; zaproszony na prestiżowe festiwale (m.in. warszawskie Spotkania Teatralne, Festiwal Prapremier w Bydgoszczy, festiwal w Nitrze) zdobył kilka nagród, a Paweł Miśkiewicz uhonorowany został Nagrodą im. Konrada Swinarskiego dla najlepszego reżysera sezonu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji