Artykuły

Rio de Janeiro. Zmarł Augusto Boal

2 Maja 2009 roku w Rio de Janeiro zmarł Augusto Boal (ur. 1931 r.), brazylijski reżyser, dramatopisarz, a przede wszystkim twórca Teatru Uciśnionych.

Stworzony w początkach lat 60-tych a potem rozwijany Teatr Uciśnionych, a w szczególności Teatr Forum, łamie barierę między sceną a widownią, aktorem i widzem, tworząc przełamującą monolog sceniczny rolę spekt-aktora, widza, który wchodzi na scenę proponując rozwiązania problemów społecznych. Zamazując barierę między życiem a teatrem Augusto Boal tworzył środki, którymi mogą posługiwać się wszyscy ludzie, by szerzyć dialog, demokratyzować i zmieniać społeczeństwo (również na drodze prawnej - Teatr Legislatywny). Postrzegany jako zagrożenie dla totalitarnego systemu Boal był aresztowany, torturowany i wygnany z kraju. Powrócił do Brazylii po upadku reżimu. Pracował z grupami teatralnymi na całym świecie. Jego działania, na rzecz demokratyzacji oraz politycznej transformacji zostały uhonorowane nominacją do Pokojowej Nagrody Nobla.

***

Augusto Boal był autorem tegorocznego orędzia na Międzynarodowy Dzień Teatru. Oto jego treść:

Przesłanie na Międzynarodowy Dzień Teatru 2009

Wszystkie społeczeństwa są "spektakularne " w codziennym życiu i tworzą spektakle w szczególnych momentach. Są "spektakularne" jako forma organizacji społecznej i tworzą "spektakle" jak ten, który przyszedłeś zobaczyć.

Nawet jeżeli jest to nieuświadomione, ludzkie relacje mają strukturę teatralną. Wykorzystywanie przestrzeni, mowy ciała, doboru słów i modulacji głosu, konfrontacja idei i pasji, wszystko to, co pokazujemy na scenie, wszystkim tym żyjemy w naszych życiach. My jesteśmy teatrem.

Śluby i pogrzeby są "spektaklami", ale także są nimi codzienne rytuały, tak znajome że nie jesteśmy tego świadomi. Specjalne okazje i okoliczności, ale także poranna kawa, wymieniane dzień dobry, nieśmiała miłość i burza zmysłów, posiedzenie senatu czy spotkanie dyplomatyczne - wszystko jest teatrem.

Jedną z głównych funkcji naszej sztuki jest uwrażliwienie ludzi na "spektakle" dnia codziennego, w których aktorzy są swoimi własnymi widzami, a scena i widownia łączą się. Wszyscy jesteśmy artystami. Poprzez robienie teatru, uczymy się dostrzegać to, co oczywiste, ale czego zazwyczaj nie widzimy ponieważ jesteśmy przyzwyczajeni tylko do patrzenia. To co dla nas znajome staje się niedostrzegalne: robienie teatru rzuca światło na scenę życia codziennego.

We wrześniu zeszłego roku, zostaliśmy zaskoczeni teatralnym wydarzeniem: my, którzy myśleliśmy że żyjemy w bezpiecznym świecie, pomimo wojen, ludobójstwa, rzeźni i tortur, które niezaprzeczalnie istnieją, ale daleko od nas w odległych i dzikich miejscach. My, którzy żyliśmy w poczuciu bezpieczeństwa, z naszymi pieniędzmi zainwestowanymi w jakimś renomowanym banku albo w rękach zaufanego maklera giełdowego, zostaliśmy poinformowani że te pieniądze nie istnieją, że były wirtualnym, fikcyjnym wymysłem jakichś ekonomistów, którzy zupełnie nie byli fikcyjni, nie byli też godni zaufania ani szacunku. Wszystko było kiepskim teatrem, ciemnym wątkiem, w którym kilku ludzi wygrało wiele, a wielu ludzi straciło wszystko. Niektórzy politycy z bogatych krajów odbywali potajemne spotkania, na których znaleźli kilka magicznych rozwiązań. I my ofiary ich decyzji, pozostaliśmy widzami z ostatniego rzędu balkonu.

Dwadzieścia lat temu, wystawiałem Fedrę Racine'a w Rio de Janeiro. Scenografia była bardzo uboga: krowie skóry na podłodze otoczone bambusowymi kijami. Przed każdą prezentacją zwykłem mówić do moich aktorów: "Skończyła się fikcja tworzona dzień po dniu. Kiedy przekraczacie te bambusy, żaden z was nie ma prawa do kłamstwa. Teatr jest Ukrytą Prawdą."

Kiedy patrzymy odrzucając wszystkie pozory, widzimy opresorów i ludzi opresjonowanych we wszystkich społeczeństwach, grupach etnicznych i płciowych, klasach społecznych i kastach; dostrzegamy niesprawiedliwy i okrutny świat. Musimy stworzyć inny świat, ponieważ wiemy że jest to możliwe. Ale to my musimy zbudować ten inny świat własnymi rękami poprzez granie na scenie i w naszym własnym życiu.

Weź udział w tym spektaklu, który właśnie się zaczyna i kiedy tylko wrócisz do domu z przyjaciółmi odgrywaj swoje własne spektakle i patrz na to, czego nigdy wcześniej nie widziałeś: na to, co jest oczywiste. Teatr to nie jest tylko wydarzenie; to sposób życia!

Wszyscy jesteśmy aktorami: bycie obywatelem to nie życie w społeczeństwie, to zmienianie go.

Augusto Boal

(tłumaczenie: Agnieszka Król i Dominika Akuszewska)

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji