Szczecin. Licealiści ocalają pamięć o Ewie Kołogórskiej
Dziecko robiące przed wojną karierę u boku Osterwy, ulubienica Ordonki i Ady Sari, więźniarka hitlerowskich obozów, aktorka i reżyser powojennej szczecińskiej sceny. Życiorysem Ewy Kołogórskiej można by obdzielić co najmniej kilka osób. Wczoraj tę niezwykłą postać przypomnieli sobie i swoim rówieśnikom uczniowie XII Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie.
Pamięć o Ewie
Drugoklasiści, pod wodzą nauczycielek historii Celiny Wojtoń i języka polskiego Moniki Dudy, przygotowali projekt mający przybliżać postacie zasłużone dla miasta.
- Inicjatywa "Ocalić od zapomnienia" nastawiona jest na licealistów i gimnazjalistów - tłumaczy C. Wojtoń. - Z panią Ewą Kołogórską uczniowie naszej szkoły przyjaźnili się w sposób szczególny: aktorka była bohaterką 7-minutowego przygotowanego przez nich filmu dokumentalnego.
Na projekt złożyła się opowieść o zmarłej w 2007 roku artystce oraz wypożyczona z Książnicy Pomorskiej wystawa jej zdjęć. Licealiści planują wybrać się w najbliższych miesiącach do Drawna, gdzie Ewa Kołogórska jest pochowana, i tamtejszym mieszkańcom opowiedzieć historię niebanalnego życia tej aktorki.
Ewa Kołogórska (1925-2007) urodziła się w Krakowie w artystycznej rodzinie Kreisbergów. Pierwsze sukcesy odnosiła jako siedmiolatka na konkursach tanecznych. Angaż do Teatru im. Słowackiego otrzymała w wieku 10 lat. W czasie wojny przeżyła uwięzienie w getcie oraz obozach w Oświęcimiu, Bergen-Belsen, Venusberg i Mauthausen. W 1950 roku przyjechała do Szczecina i - z kilkuletnią przerwą - pozostała w nim aż do śmierci. Grała w Państwowych Teatrach Dramatycznych i Teatrze Polskim, reżyserowała, była kierownikiem Teatru Krypta, przygotowywała spektakle dla Opery i Operetki czy Teatru Lalek "Pleciuga".