Wrocław. Kormorany na PPA
Legenda undergroundu na PPA. Zespół Kormorany zagra dziś fragmenty albumu "La Musica Teatrale" - pięciu płyt, dokumentujących współpracę wrocławskich muzyków z twórcami spektakli teatralnych.
Zaczynali w połowie lat 80. koncertami w "dziwnych" miejscach - grali m.in. w bunkrach, schronach i na Jazie Bartoszowickim. Te występy- happeningi, często kończyły się wizytą MO.
Trzon grupy ustabilizował się pod koniec epoki komunizmu. Muzycy rozpoczęli też współpracę z łódzką plastyczną grupą L.O.S Angeles i teatrem Klinika lalek z Wolimierza. W 1993 roku do pracy zaprosił ich reżyser Piotr Cieplak, do którego "Historyi o Chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim" skomponowali muzykę. Spektakl odniósł ogromny sukces, a o Kormoranach usłyszała cała Polska.
Od tej pory zespół ściśle współpracuje z środowiskiem teatralnym - skomponował już muzykę do ponad trzydziestu spektakli. Ścieżki dźwiękowe do czterech z nich - "Wesołych kumoszek z Windsoru", "Historyji... ", "Wspólnego pokoju" i "Króla Leara" - doczekały się wersji płytowej: w ubiegłym roku ukazały się na składance "La Musica Teatrale". "Księga Eklezjastesa", piąty krążek z tego boksu, to fragmenty muzyki z dziesięciu innych spektakli.
Piotr "Bluesman" Jankowski, gitarzysta Kormoranów: - Półtoragodzinny koncert podzielony jest na bloki. Utwory stanowią chronologiczną całość, staraliśmy się wybrać najbardziej reprezentatywne dla danego okresu. Postawiliśmy na takie, których można słuchać w oderwaniu od teatralnej sceny.
Kormorany inspiracje czerpią z wszelkich możliwych gatunków muzycznych: jazzu, rocka, popu, ambientu, muzyki dawnej. Zespół słynie z wykorzystywania niekonwencjonalnych instrumentów - misy szklanej, kieliszków, młynka, krzeseł. Muzycy nie stronią od ludowości, używają liry korbowej, cymbałów, afrykańskiej kalimby, brazylijskiego berimbaoo czy australijskiego didgeridoo. Obok rockowych gitar i perkusji, umiejętnie stosują elektronikę. Wiele instrumentów, które słychać na "La Musica Teatrale" to oryginalne konstrukcje. "Bluesman": - Z niczego nie zrezygnowaliśmy, na koncercie usłyszymy wszystkie dźwięki, które są na płycie, pojawią się też niespodzianki.
Dzisiejszy koncert będzie okazją, by usłyszeć Kormorany w pełnym, sześcioosobowym składzie. Na scenie pojawią się: Piotr Jankowski, Paweł Czepułkowski, Krzysztof "Konik" Konieczny, Jacek "Tuńczyk" Fedorowicz, Artur "Gaja" Krawczyk i Michał Litwiniec. Gościnnie wystąpi aktor Eryk Lubos, którego recytacja fragmentu "Księgi Koheleta" ze Starego Testamentu będzie ostatnim punktem koncertu.
"Bluesman": - Eryk zagra to tak, jak w sztuce "Historia Jakuba". To idealne zakończenie koncertu. Każdy, kto zna "Księgę Koheleta" wie, że po tym tekście nie trzeba już nic dodawać.
Koncert Kormoranów w Teatrze Współczesnym (ul. Rzeźnicza 12) w środę o godz. 21; bilety 30 zł.
