Artykuły

Bydgoszcz. Aktorka Polskiego w filmie Jadowskiej

Młoda mężatka spłaci długi udziałem w filmie dla dorosłych. - To rola-tajemnica, którą będę odkrywać - mówi Marta Nieradkiewicz [na zdjęciu], odtwórczyni głównej roli w kontrowersyjnym projekcie Anny Jadowskiej pt. "Z miłości".

Obraz powstaje na podstawie autorskiego scenariusza Jadowskiej, twórczyni filmów "Dotknij mnie" i "Teraz ja". "Z miłości" przyniosło jej zwycięstwo w polskiej edycji konkursu Hartley-Merril w 2005 r. W historii tego najbardziej znanego konkursu scenariuszowego wyróżniono m.in. "Bandytę" Cezarego Harasimowicza i "Komornika" Grzegorza Łoszewskiego. Renoma wydarzenia nie wystarczyła jednak, by kontrowersyjny tekst Jadowskiej przenieść szybko na ekran. Najpierw jeden z ekspertów Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Cezary Pazura niemal zablokował dotację dla filmu. Potem wycofali się zagraniczni producenci.

- Wiele osób boi się tego scenariusza, nawet aktorzy - mówiła Jadowska. Ostatecznie pomógł PISF: projekt został oceniony raz jeszcze, dostał bardzo dobre opinie i dofinansowanie.

- Chcę się w końcu z tym tematem zmierzyć - zaznacza reżyserka. - I przestać odpowiadać na zarzuty, że zamierzam kręcić pornografię. To ma być film nie o porno gwiazdach, ale ludziach z krwi i kości, ich trudnych wyborach, skomplikowanych relacjach. To będzie tragikomedia. Chcę pokazać, że światek pornograficzny jest bardziej śmieszny niż straszny. Pisząc ten tekst, starałam się, by cała historia była unurzana w ironicznym, słodko-gorzkim nastroju. Nie chciałam, żeby była naturalistyczna i mroczna - tłumaczy.

Film opowie historię młodego małżeństwa z prowincji, które chcąc szybko zarobić pieniądze i spłacić długi, postanawia wystąpić w rodzimym filmie porno. Para przyjeżdża do Warszawy, ale zderzenie z cynicznym światem biznesu pornograficznego okaże się wkrótce bezwzględne i bolesne. A ich trudna decyzja wcale nie rozwiąże problemów.

W roli głównej bohaterki - żony decydującej się na udział w filmie pornograficznym - wystąpi Marta Nieradkiewicz, nowa od tego sezonu aktorka bydgoskiego Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki, znana szerszej publiczności z serialu TVP2 "Barwy szczęścia", gdzie wciela się w postać Julii Zwoleńskiej.

- Zgodziłam się na rolę, bo nie podejmuję decyzji, licząc jedynie, ile nagich scen pojawia się w filmie - zaznacza Nieradkiewicz. - Zaintrygował mnie scenariusz. Poruszyła mnie postać, którą mam zagrać. Zastanawiam się, w imię czego decyduje się na taki krok, jak jednorazowy udział w filmie pornograficznym wpłynie na jej małżeństwo i nią samą. Ta rola jest dla mnie tajemnicą, którą będę odkrywać.

W obsadzie filmu znalazła się jeszcze m.in. Sandra Korzeniak - młoda aktorka wcieli się w postać gwiazdy porno Joanny, przygotowującej się do bicia seksualnego rekordu świata. Poza nimi na ekranie zobaczymy Ewę Szykulską (żona właściciela wytwórni porno) oraz Elżbietę Grucę (gwiazda porno w starszym wieku).

- Wbrew pozorom trudniej było nam znaleźć chętnych do odegrania męskich ról - zaznacza reżyserka. - Jednak szczęśliwie zakończyliśmy już castingi. Piotrka, męża Eweliny, zagra Wojciech Niemczyk, młody chłopak z krakowskiej szkoły teatralnej.

Prace na planie potrwają od grudnia do marca przyszłego roku. Zdjęcia w całości będą realizowane w Warszawie, a ich autorem będzie stale współpracujący z Anną Jadowską Robert Mleczko. Producentem filmu jest studio Koncept Media Radek Styś. Budżet produkcji wynosi ponad 3 mln zł. Projekt otrzymał dofinansowanie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w wysokości 1,35 mln zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji