Warszawa. Jaromir Nohavica zaśpiewa w Łazienkach
Niczym bumerang wraca do nas Jaromir Nohavica [na zdjęciu]. W połowie maja słynny Czech występował w Filharmonii Narodowej w towarzystwie Edyty Geppert, Krzysztofa Daukszewicza, Tadeusza Woźniaka i Tolka Murackiego. Teraz - już solo - zaśpiewa w amfiteatrze w Łazienkach.
Bardzo popularny u nas pieśniarz (jesienią ukaże się płyta z jego piosenkami w polskich wykonaniach) jest specjalistą zarówno od poetyckich, pełnych zadumy ballad, jak i weselszych refleksji o życiu. Ten repertuar publiczność polubiła dzięki filmowi Petra Zelenki "Rok diabła" z 2000 roku, w którym muzyk zagrał główną rolę.
W Polsce jego utwory znane są już od końca lat 80. ubiegłego wieku. Debiutujący w Ostrawie, ale długo mieszkający na Śląsku Cieszyńskim, artysta znał i tłumaczył Grechutę, Młynarskiego, Kaczmarskiego. Jedną z wciąż widocznych i ważnych inspiracji Nohavicy była twórczość legendarnego barda Praskiej Wiosny - Karela Kryla.
Muzyk zapewne nie tylko przypomni nam swoje stare hity w rodzaju "Sarajeva", "Petersburga (Divne Stoleti)", "Ostravo" i "Pane prezidente", ale skupi się też na promowaniu piosenek ze swego najnowszego albumu "Ikarus".
Teatr Na Wodzie, Łazienki Królewskie, Al. Ujazdowskie, bilety: 40 zł, rezerwacje: www.ebilet.pl, www.eventim.pl, poniedziałek (4.08), godz. 20
