Artykuły

Raport z twierdzy

XXVI Festiwal Szkół Teatralnych w Łodzi podsumowuje Leszek Karczewski w Gazecie Wyborczej - Łódź.

Festiwal Szkół Teatralnych. Lepiej zagrać źle w dobrym dyplomie niż odwrotnie. Sens świetnej inscenizacji sam poprowadzi aktorów; gorzej, gdy sensu nie ma.

Zabrakło go w większości przedstawień dyplomowych XXVI Festiwalu Szkół Teatralnych, które były konfekcyjnymi produkcjami nie nie mówiącymi - nie tylko o świecie, ale nawet o warsztacie studentów. To produkcje ignorujące estetycznie wiek XXI na rzecz reprodukcji muzealnych stylów gry.

Nawet laureat pierwszej nagrody Wiktor Loga-Skarczewski jako Samuel w "Sędziach" Stanisława Wyspiańskiego z krakowskiej PWST musiał, wystrojony w chałat, w finałowej improwizacji wygrażać Niebu pięścią. Kto dziś rozmawia z Bogiem w ten sposób? Kto dziś w ogóle rozmawia z Bogiem? To pytania, które pomija przyjęta przez reżysera konwencja wystawienia tragedii narodowego wieszcza. Reżyserem był Jerzy Stuhr, rektor krakowskiej uczelni.

Dlatego werdykt nie jest dyskusyjny, mimo że łódzka uczelnia poniosła klęskę. Wrocławską zaś dotknął klęską urodzaju. Studenci wrocławskiej PWST, latami gnębionej przez kolejne składy jurorów, w imię sprawiedliwości dziejowej wyjechali z naręczem nagród. W kuluarach zastanawiano się raczej, czy do łódzkiego festiwalu dopuścić dyplomy studentów zawodowych szkół aktorskich? Sprzeciwiają się temu rektorzy uczelni warszawskiej i krakowskiej. Na luksus braku rozwiązania problemu, narastającego od kilku lat, rektorzy mogą sobie pozwolić, bo już we wrześniu kończy się im kadencja. Z problemem będą musiały poradzić sobie nowe władze.

A najwyższy czas odpowiedzieć komercyjnej rzeczywistości z wysokości izolowanego, artystycznego getta uczelni aktorskich. Bo w ich jedyność nie wierzy już nawet Krzysztof Zanussi, wybitny polski reżyser. Krzysztof Mieszkowski, dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu i przewodniczący jury, przypomniał podczas gali finałowej, że Zanussi zatrudnił właśnie do filmu Dodę, "pieśniarkę popową". - Stajecie przed trudnym zadaniem. Kiedyś wystarczyło walczyć z systemem, dziś trzeba walczyć z wszystkim - mówił do absolwentów aktorstwa.

Festiwal i formalistyczna, regulaminowa niezłomność rektorów im nie pomaga. Izolacja na scenicznym Parnasie dla profesjonalistów nie ściągnie do Łodzi nikogo, kto daje role, pieniądze i sławę. Już nie ściąga nawet dyrektorów teatrów, poza wyjątkowym Andrzejem Dziukiem, dyrektorem zakopiańskiego Teatru Witkacego, który zjawia się co rok.

Po drugie: dalsza izolacja przeglądu to obrażanie się na rzeczywistość, że jest. Festiwal Szkół Teatralnych musi przyciągnąć do Łodzi studentów z wszystkich uczelni, studiów i kursów, by wyznaczyć standard aktorstwa. Inaczej niedługo wszystkie role będzie grała Doda, słusznie mając resztę w elektrodzie.

Nagrody:

Jury XXVI Festiwalu Szkół Teatralnych - Krzysztof Mieszkowski (dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu), Krzysztof Domagalik (Teatr Telewizji Polskiej), Jacek Głomb (dyrektor Teatru im. Modrzejewskiej w Legnicy), Igor Michalski (dyrektor Teatru im. Bogusławskiego w Kaliszu), Violetta Laszczka-Bubień (Ministerstwo Kultury) - po obejrzeniu 11 konkursowych dyplomów przyznało:

I nagrodę - Wiktorowi Loga-Skarczewskiemu z PWST w Krakowie za rolę Samuela w "Sędziach" i rolę Boga III w "Dobrym człowieku z Seczuanu"

oraz dziewięć nagród ex aequo studentom:

krakowskiej PWST: Marcinowi Zacharzewskiemu, Oldze Szostak,

wrocławskiej PWST: Izabeli Beń, Andrzejowi Kłakowi, Mieszkowi Barglikowi,

warszawskiej AT: Izabeli Gwizdak, Lidii Sadowej, Krzysztofowi Skoniecznemu,

oraz Emilii Komarnickiej z łódzkiej PWSFTViT.

Cztery wyróżnienia ex aequo otrzymali:

Klara Bielawka i Paulina Chapko z PWST w Krakowie oraz Anna Smołownik i Katarzyna Kołeczek z AT w Warszawie

Nagrodę zespołową otrzymali aktorzy spektakl "Dobry człowiek z Seczuanu", rekomendowany także do udziału w 48. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych i rejestracji telewizyjnej.

Nagrodę dla studenta łódzkiej szkoły, ufundowaną przez Marszałka Sejmiku Wojewódzkiego jury przyznało Kamilowi Pecka, a przez firmę Maytone - Annie Wojnarowskiej.

Nagrodę Teresy Nawrot z berlińskiej Reduty otrzymała Karolina Sokołowska z PWST w Krakowie.

Nagrodę publiczności ŁZE otrzymali Małgorzata Lipka i Andrzej Kłak z PWST we Wrocławiu.

"Nagrodę Machula" - 100 dolarów od Jana Machulskiego - otrzymał Krzysztof Skonieczny.

Nagrodę ZASP dostał Marcin Łuczak z PWSFTViT w Łodzi.

Nagrodę dziennikarzy otrzymał Wiktor Loga-Skarczewski.

Nagrodę im. Michała Pawlickiego zdobył Szymon Rząca z PWSFTViT.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji