Artykuły

Nowy Jork. "Kroniki sejneńskie" w Teatrze LaMama

Sejneńskie gliniane domki do Nowego Jorku już dotarły. Młodzi aktorzy z miasteczka pakują jeszcze plecaki, w sobotę mają ostatnią próbę, a w niedzielę wsiadają do samolotu i lecą za ocean na jeden z najważniejszych występów swojego życia. Do La MaMy

To najsłynniejszy teatr awangardowy w Nowym Jorku, w którym przed amatorską grupą teatralną z Sejn, w ciągu ostatnich 40 lat zagrało kilka znakomitych teatrów polskich, m.in. teatr Kantora, Grotowskiego, Gardzienice, Provisorium, Dada von Bzdulow, Wierszalin. O ile teatry te to profesjonalne ekipy z przygotowywania spektakli żyjące, o tyle grupa młodych sejnian pod opieką Ośrodka Pogranicze to amatorzy. Ich spektakl "Kroniki sejneńskie" to efekt pracy warsztatowej Pogranicza z młodzieżą, która przychodziła na zajęcia po szkole. Stąd zaproszenie do La MaMy to sytuacja niezwykła. Jednocześnie to najmłodsi aktorzy ze wszystkich polskich grup tam zaproszonych.

Za oceanem wystąpi nie tylko 14 nastolatków. Zostanie tam zaprezentowana również działalność Pogranicza w ramach "Cafe Europe": pokazy filmów i promocja nowojorskiego numeru Krasnogrudy. Wyjazd organizuje Instytut Kultury Polskiej w Nowym Jorku.

- Scenografia do spektaklu - gliniane domki, kostiumy, ale też książki wydawane przez Pogranicze, które chcemy rozdać na miejscu - to wszystko musieliśmy zapakować wcześniej. Wyszły dwie skrzynie ważące 500 kilogramów - opowiada Bożena Szroeder z Ośrodka Pogranicze, autorka spektaklu. - Dzieciaki są podekscytowane, szperają w internecie, szukają informacji na temat teatru i Nowego Jorku. Dla wielu będzie to pierwszy lot samolotem i wyprawa w wielki świat.

Na miejscu odpoczynku nie będzie - wylot w niedzielę w południe, we wtorek pierwsza próba w La MaMa, w czwartek - pierwszy spektakl. Do 22 kwietnia łącznie ma być ich dziesięć: osiem - dla widzów, którzy kupią bilety, dwa zamknięte - dla studentów. Reklama już ruszyła: w "Przeglądzie Polskim" wydawanym w Nowym Jorku ukazał się już artykuł na temat "Kronik", 8 kwietnia na próbie w La Mama ma być nowojorska telewizja.

"Kroniki sejneńskie" [na zdjęciu] to ewenement. Młodzi ludzie pod opieką Bożeny Szroeder wśród sąsiadów zebrali historie z przeszłości. Potem ułożyli z nich książkę. Z gliny sporządzili makietę Sejn (cudne pokrzywione domeczki jak z bajki, miniaturki synagogi i kościoła). I zaczęli odgrywać nad nimi historie z przeszłości. Jest tu wspomnienie czasów sielskich, gdy w miasteczku modlono się w czterech językach. Czasów dramatycznych, kiedy żydowskie matki ratowały swoje dzieci. Czy wreszcie czasów, gdy pod kościołem dziadowała zbieranina prawdziwych i fałszywych kalek oraz ślepców (ta scena to cymes!). Młodzi śpiewają pieśni starowierców, żydowskie, polskie i litewskie. Projekt ciągle odradza się na nowo, tworzy go już trzecie pokolenie. Starsi wyjeżdżają do szkół, na studia, na ich miejsce przychodzą młodzi. Ale w NY wystąpią i młodsi, i starsi.

Spektakl będzie grany po polsku, ale obok sceny ma być ustawiony telebim, na którym przetłumaczony zostanie tekst. Nowością będzie wątek sejneńsko-nowojorski. Po zaproszeniu do La MaMy Bożena Szroeder postanowiła włączyć do spektaklu wspomnienie o Morrisie Rosenfeldzie, żydowskim poecie, krawcu z zawodu, który w 1862 roku urodził się na Sejneńszczyźnie. Zanim 24 lata później wyemigrował do Stanów, mieszkał we wsi Boksze, chodził do sejneńskiej jesziwy.

- Wszystko się pięknie komponuje - Rosenfeld zamieszkał w nowojorskiej Lower East Side, tu gdzie i my za kilkadziesiąt godzin będziemy. Jeden z naszych chłopców aktorów powie wiersz Rosenfelda - mówi Szroeder. - W ostatniej scenie, w której dzieci idą ze świecami w publiczność ze swoimi osobistymi opowieściami - będą mówić po angielsku. Mamy piękne tłumaczenie, a poza tym okazało się, że dzieciaki całkiem dobrze sobie radzą z tym językiem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji