Artykuły

Mocny głos

"Europa? Mikrodramaty" Teatru im. Osterwy w Lublinie, na Festiwalu "Rzeczywistość Przedstawiona" w Zabrzu. Pisze Aleksandra Czapla w Gazecie Wyborczej - Katowice.

Festiwal teatralny trwa. Zaproszono na niego przedstawienia mówiące o współczesnej rzeczywistości. "Europa? Mikrodramaty" w reżyserii Tadeusza Bradeckiego jest bez wątpienia mocnym głosem w tej sprawie

Interesująca jest już konstrukcja przedstawienia. Oglądamy kolejno osiem mikrodramatów - tyleż wariacji na temat naszego kontynentu przedstawionych przez dramatopisarzy z Bułgarii, Macedonii, Bośni i Hercegowiny, Jugosławii, Polski, Austrii, Węgier i Włoch. Ja jednak nie postawiłabym znaku równości między poszczególnymi tekstami.

Genialny okazał się Almir Imsirević, autor "Playback Sevdalinka", gdzie obraz nie współgrający z dźwiękiem z niezwykłą siłą wyraził sytuację rodziny wobec wojny.

Po naszym wejściu do Unii szczególnie bolesnym stał się pełen absurdu fragment "Dwóch światów" Žaniny Mireevskiej o sytuacji cudzoziemca poszukującego sezonowej pracy w innym, "lepszym" kraju...

Na tle całości słabo jednak wypadła polska cząstka "Studnia" Artura Grabowskiego.

Teatr z Lublina w Zabrzu gościł po raz pierwszy. To udany debiut festiwalowy. Przedstawienie Bradeckiego to sceniczna propozycja wymuszająca dyskusję, a przede wszystkim teatralna różnorodność, którą niezwykle cenię.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji