Artykuły

Wróżki, wróż i maleńka dziewczynka

"Calineczka" w reż. Marioli Ordak-Kaczorowskiej w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora. Pisze Dorota Wodecka-Lasota w Gazecie Wyborczej - Opole.

"Calineczka" to idealny spektakl na pierwszy kontakt dziecka z teatrem

Historia jest znana. Śpiąca dziewczynka wielkości cala zostaje porwana przez Ropuchę, potem przez Chrabąszcza, a w końcu ma poślubić Kreta.

Są jeszcze: porządnicka Mysz, Syn Ropuchy, Ptaszki oraz Wróżki i Wróż. To oni prowadzą narrację, zmieniając się z pomocą lalek w kolejnych bohaterów. Wprawdzie "Calineczka" nie należy do najbardziej ulubionych bajek mojej sześcioletniej córki, to jednak wersja teatralna ją urzekła. I przyznam, że mnie również. Zero nudy, proszę Państwa, co - przyznacie - czasem się zdarza, kiedy idziemy z dzieckiem na przedstawienie znane nam z dzieciństwa na pamięć. A tu zamiast nudy uśmiech, a nawet śmiech. Bo ten spektakl jest dowcipny. A już pojawienie się eskadry Chrabąszczy i konsekwencje porwania dziewczynki, mimo że budzą u dzieci niepokój lub strach, rozbawią nawet najbardziej opornych. Bo matriarchat w pełnym wydaniu w wersji kukiełkowej jest rozbrajający. Dorota Nowak, Elżbieta Żłobicka i Jan Chraboł bawią się tym przedstawieniem i ta atmosfera lekkości, nienapuszenia udziela się widzowi.

Lalki i kostiumy projektu Andrzeja Czyczyły są przyjazne dziecku, pewnie niejedno z nich chciałoby mieć taką przytulankę. No może wyjąwszy Pająki, które jednak w swojej prostocie formy były wręcz genialne i wcale nie straszne. Muzyka i wpadające w ucho teksty piosenki po raz kolejny zmuszają mnie do postawienia pytania, dlaczego jeszcze nikt ich nie wydał na płycie. Tym bardziej że dzieciom bardzo się podobają. - Są tak piękne, jak w Mini Mini - zawyrokowała moja córka, choć ja dodać muszę, że te z Mini Mini nie umywają się do naszych opolskich.

Oglądałam reakcje dziecięcej widowni, tej, która zdaje się po raz pierwszy była w teatrze. Poddała się jego magii i z pewnością za sprawą "Calineczki" wróci do niego niejednokrotnie.

Na zdjęciu: Projekt scenograficzny Andrzeja Bzyczały.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji