Teatralne pranie mózgu
W sobotę o godz. 18 Studenci III roku Studium Aktorskiego za-inaugurują działalność czwartej sceny Teatru Jaracza - Sceny u Sewruka.
Zagrają sztukę Matei Visneca "Człowiek śmietnik" w reżyserii Bronki Nowickiej. Spektakl opowiada o człowieku i otaczającej go rzeczywistości, ale w sposób niekonwencjonalny. Reżyser zapewnia, że każdy może odczytać go inaczej.
W spektaklu występuje dwunastu studentów - grają po dwie postaci, ale wszystkie są w czarnych strojach. Twórcy celowo ujednolicili kolorystykę, sprowadzając ją do czerni i bieli, bo wszystkie postaci pochodzą z jednego świata, a wielu ludzi może tak naprawdę oznaczać jedną postać.
W spektaklu "Człowiek śmietnik" scena, na której grają studenci, ma kształt litery L i otacza widzów, którzy siedzą na swobodnie rozstawionych taboretach - nie ma rzędów. - Ta scenografia oddaj e klimat spektaklu, gdzie widz siedzi w środku świata - mówi Janusz Kijowski, dyrektor teatru. - Afabularność też jest celowa, bo ten świat pozbawiony jest celu, postaci poddały się praniu mózgu. Scena u Sewruka znajduje się w gmachu Studium Aktorskiego, za teatrem Jaracza, można wejść od ul. Skłodowskiej-Curie.