Karnawałowy taniec w BTD
"Taniec ze wspomnieniami" w reż. Jarosława Barowa w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym w Koszalinie. Pisze Joanna Boroń-Bednarz w Głosie Koszalińskim.
Karnawał jest po to by się bawić. Zwykle bawimy się na prywatkach lub balach. Ale możemy wyjść poza ten schemat wybierając się na karnawałową zabawę do teatru.
Koszaliński Bałtycki Teatr Dramatyczny przygotował bardzo rozrywkowy spektakl -- "Taniec ze wspomnieniami". Jego premiera odbyła się w miniony weekend.
"Taniec ze wspomnieniami" to następny dowód na to, że aktorzy Bałtyckiego Teatru Dramatycznego stworzeni są do śpiewania. Znakomicie znajdują się w repertuarze lat 20 i 60, a także w tym jak najbardziej współczesnym.
Reżyser Jerzy Wojtkowiak i odpowiedzialny za aranżacje muzyczne Jarosław Barów dobrze wybrali przeboje - w tym spektaklu są tylko te najbardziej znane polskie przeboje od "Tanga milonga" przez "Seksapil" po "Prawy do lewego".
Duża zaletą tego przedstawienia jest scenografia i kostiumy aktorów. Po raz kolejny Agnieszka Warcholińska pokazała, że niewielkim kosztem, bo większych kosztów podejrzewam budżet teatru by nie zniósł, można wyczarować na scenie świetny klimat, kapitalnie oddający czasy w których powstawały konkretne piosenki.
W sumie to naprawdę przyzwoity spektakl. Jednak najlepszą jego recenzją są reakcje publiczności, która spontanicznie klaskała, śmiała się i - co najważniejsze - podśpiewywała pod nosem stare i nowe przeboje. A po spektaklu ruszyła na teatralny parkiet w karnawałowe tango i twista.
