Artykuły

Przeciętna kulturalna rodzina

- Zbieżność daty urodzin Heinricha Himmlera z datą premiery może uświadomić, że historia opowiadana w spektaklu jest bardzo współczesna. Oprócz jedności czasu jest również jedność miejsca. Gdański teatr ma niemieckie korzenie - mówi GRZEGORZ WIŚNIEWSKI, reżyser spektaklu "Przed odejściem w stan spoczynku" w Teatrze Wybrzeże.

Z reżyserem Grzegorzem Wiśniewskim rozmawia Mirella Wąsiewicz.

Za sprawą zdjęć do filmu "Wróżby kumaka" kilka dni temu ulicę Długą spowiły hitlerowskie flagi. Niektórzy gdańszczanie jeszcze nie ochłonęli po tym widoku...

- Sam tego doświadczyłem. Między szóstą a siódmą zmierzałem do teatru, zapomniałem, że trwają zdjęcia. Spojrzałem na Długą i zamarłem. Ten widok robił wstrząsające wrażenie.

Podczas spektaklu "Przed odejściem w stan spoczynku" publiczność znowu będzie się zmagać z nazizmem. Dlaczego Pan budzi na scenie upiory?

- Upiory są już obudzone i to nie tylko na scenie. Wczoraj znalazłem w internecie informację, że w filmie "Upadek" w roli adiutanta feldmarszałka Keitla - pod własnym nazwiskiem - występuje niemiecki neonazista Karl Richter, skazany wcześniej za podżeganie do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Upiorami mogą być również roszczenia Eriki Steinbach ze Związku Wypędzonych czy Rudiego Pavelki z Powiernictwa Pruskiego i kontrowersje wokół tego tematu.

Sprecyzujmy, jakie są upiory w Pańskim spektaklu.

- Mundur, ordery, zdjęcie Himmlera, pasiak, pamiątki po zagazowanych Żydach - to ważne atrybuty, ale sięgamy głębiej. Dla mnie o wiele gorszym upiorem jest fakt, że u Bernharda to rodzina jest wylęgarnią i przechowalnią idei nazistowskich. Rodzą się one nie wśród fanatycznych ideologów czy na politycznych parnasach, tylko w przeciętnej, porządnej, kulturalnej mieszczańskiej rodzinie. Nie od rzeczy jest skojarzenie z Ligą Polskich Rodzin i ich rodzinno-narodowościowym szowinizmem. Z przekonaniem, że w katolickim kraju tylko katolicka rodzina ma pełnię praw, natomiast prawa te się nie należą wszystkim "odszczepieńcom", którzy mają odmienne przekonania religijne, polityczne, artystyczne czy np. reprezentują mniejszości seksualne.

Czy takie poglądy niebezpiecznie nie zbliżają się do nazistowskich idei, do których kluczem jest nietolerancja?

- Najniebezpieczniejsze jest zło, które przychodzi w sposób zakamuflowany.

Kto jest najbardziej podatny na zło w rodzinie, którą zobaczymy na scenie?

- Wera. Sama odcięta od wojny, próbuje swojego brata, który doświadczył koszmaru, postawić na piedestał. Wmawia mu: "jesteś wielki". Budzi w nim bestię, która go zabija, zafałszowuje jego pamięć, usiłuje wynieść na ołtarz nowej religii, nowego nazizmu.

Jakiej reakcji oczekuje Pan od widzów?

- Irytacji, zdenerwowania, wytrącenia z dotychczasowego sposobu myślenia stereotypami. Opowiadamy o ludziach, których można spotkać pod każdą szerokością geograficzną. Chcemy postawić przed widzami lustro, aby spojrzeli krytycznie na to, co zdarza się wokół nas. Choćby tych, którzy cały czas mówią o "żydowskim spisku". Ciekawe jest, że w polskim społeczeństwie, które przeżyło koszmar wojny, wciąż pojawiają się opinie, że przydałby się Hitler, żeby zrobić z tym wszystkim porządek.

Premierę wyznaczył Pan na 7 października, w 104. rocznicę urodzin Himmlera. Osiągnął Pan jedność czasu, ale za cenę pewnej dwuznaczności. Spektakl to przecież również rodzaj celebry.

- Zbieżność daty urodzin Himmlera z datą premiery może uświadomić, że historia opowiadana w spektaklu jest bardzo współczesna. Oprócz jedności czasu jest również jedność miejsca. Gdański teatr ma niemieckie korzenie, został założony przez Niemców i był przez nich dłużej prowadzony niż przez Polaków. Przyznam, że najpierw bałem się tej dwuznaczności.

Teraz Pan się nie boi, bo...

- ... muszę zaryzykować. Nie można ignorować tego, co obecnie dzieje się na świecie. Konflikty na tle narodowościowym, dochodzące do głosu nacjonalizmy, fundamentalizm to nasza rzeczywistość. Trzeba się z nią mierzyć, niezależnie od tego, jak bardzo byłoby to dotkliwe czy bolesne.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji