Bydgoszcz. "Manru" się nareszcie nagrała
Przygotowania do utrwalania "Manru" rozpoczęły się w już w marcu. DVD będzie gotowe już wkrótce. Podczas dzisiejszego spektaklu dograne zostaną... oklaski i ukłony.
- Płyta jest zwieńczeniem wspaniałego jubileuszowego sezonu teatru - mówi Ewa Chałat z Działu Promocji Opery Nova. - Do nagrań udało się nam zaprosić skrzypka Krzysztofa Jakowicza, który wykonuje partię solową w II akcie. Nad utrwalanym spektaklem czuwał jego reżyser Laco Adamik.
Zakończyło się rejestrowanie ścieżki dźwiękowej opery, którego podjęła się znana firma wydawnicza Dux. - Mieliśmy łącznie 16 sesji, ponad tydzień nagrywania, każdego dnia po około 8 godzin - mówi dyrektor opery, Maciej Figas.
W czasie nagrań wszystko było w gmachu powyłączane, nawet windy nie chodziły. Aparatura była bardzo czuła. Wywieszono kartki z prośbą o ciszę.
Pracownicy opery przyznają, że zespół chyba jeszcze nigdy nie był tak wyczerpany. - Nic dziwnego, skoro poszczególne sceny trzeba było czasem powtarzać, a to bardzo ciężka praca - wyjaśnia Adrian Michalski, akustyk. - Ja wprawdzie nie zajmowałem się nagłaśnianiem "Manru" podczas sesji, bo robiła to firma Dux, ale wiem, jak to od muzycznej strony przebiega. Wyobrażamy sobie, że po prostu nagrywa się cały spektakl kamerą, ale tak nie jest. Najpierw utrwala się dźwięk. Orkiestra wychodzi z tzw. kanału i siada na scenie, tuż za nią staje chór i soliści. Przedstawienie trwa jakieś dwie godziny, a nagrania zajęły ponad tydzień, łatwo sobie wyobrazić, ile razy artyści powtarzali swoje partie. Dodam, że scena obstawiona była około 20 mikrofonami. W zasadzie najważniejsze jest źródło dźwięku. Mikrofon można ustawić raz i jest dobrze. Wszystko zależy od śpiewaków i instrumentalistów. Druga część sesji to dogrywanie do dźwięku ruchu scenicznego. Wcześniej wokaliści słuchają ścieżki dźwiękowej, a potem, mówiąc potocznie, "ruszają" ustami pod emitowaną z głośników muzykę.
Spektakl dziś i jutro o godz. 19. W partiach solowych wystąpią: jako Manru - w sobotę Edward Kulczyk, w niedzielę - Janusz Ratajczak, Ulana - Małgorzata Grela, Danuta Dudzińska-Wieczorek (solistka Teatru Wielkiego w Łodzi), Urok - Wojciech Dyngosz, Leszek Skrla, Aza - Monika Ledzion (WOK, Teatr Wielki - Opera Narodowa), Jadwiga - Małgorzata Ratajczak, Barbara Krahel (solistka Opery Wrocławskiej), Oros - Ryszard Smęda i Jacek Greszta. Za pulpitem dyrygenckim stanie Maciej Figas.
