Artykuły

Nie ma tego złego

Kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada - przekonała się złośliwa małpka Fiki-Miki, nieustannie kłócąca się i dokuczająca Salomonowi - pierwszemu prawdziwemu słonikowi z trąbą. Wszystko dobrze się skończyło dzięki dzieciom, które pomogły rozwiązać spory głównych bohaterów.

Tak wyglądał spektakl "Trąba Słonia Salomona", który w kino-teatrze "Wrzos" zaprezentowali wczoraj aktorzy Teatru. Otwartego "To". Przedstawienie przygotowano z myślą o dzieciach oraz o ich rodzicach, którzy wspólnie z pociechami mogli mile spędzić niedzielne południe.

Dzieci nie tylko rozwiązywały spory słonika i małpki, ale także pomagały ratować ich z opresji, budowały statek, odpowiadały na pytania Papugi i słuchały opowieści Dżdżownicy. Salomon i Fiki-Miki stali się najlepszymi przyjaciółmi i wspólnie z dziećmi nauczyli się, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

- Maluchy, które tutaj przychodzą coraz bardziej nas zaskakują - mówi Andrzej Perchlicki, menedżer Teatru Otwartego TO.

- Już nie musimy ich zachęcać do występów, bo same się do nich zgłaszają. Bardzo nas to cieszy, bo zależy nam na tym, aby dzieci nie były tylko widzami, ale żeby brały czynny udział w tym, co dzieje się na scenie i przeżywały wszystkie przygody razem z ich bohaterami. Chcemy też, żeby nasze przedstawienia pozwoliły oswoić się maluchom z teatrem i aktorami, jak widać, wciąż nam się to udaje - podsumowuje.

Przedstawienie można obejrzeć w każdą niedzielę o godzinie 12 w kinoteatrze "Wrzos" przy ul. Zamoyskiego 50.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji