Artykuły

Tylko dla dorosłych. Olbrychski i Radziwiłowicz w kontrowersyjnych schodach

Kiedy w latach 60. Charles Dyer pisał "Schody", homo-seksualizm był w jego rodzimej Anglii karalny. Mimo to udało mu się w sposób subtelny i wyjątkowo nowoczesny poruszyć ten temat.

Już jutro w Imparcie będzie można zobaczyć Jerzego Radziwiłowicza i Daniela Olbrychskiego w przedstawieniu, na które mogą przyjść tylko dorośli. Sztuka opowiada o dwóch mężczyznach - fryzjerze (w tej roli Jerzy Radziwiłowicz) i niespełnionym aktorze (gra go Daniel Olbrychski) - którzy od dwudziestu lat są parą, przyciągającą się na zasadzie przeciwieństw, o potrzebie bliskości, o tym, że miłość głęboka i prawdziwa może trwać latami. Nieważne czy w związku homo- czy heteroseksualnym.

Przedstawienie zyskało rozgłos na całym świecie. W momencie swojego pojawienia się (a trzeba pamiętać, że w latach 60. w Anglii homoseksualizm był zakazany i surowo karany przez prawo) stało się "gwiazdą" Niezależnego Komitetu do Spraw Cenzury, walczącego z zapisami w angielskim kodeksie karnym, piętnującymi homoseksualizm: Charles Dyer był pierwszym znaczącym autorem, który w swoim utworze odważył się potraktować homoseksualizm z sympatią i nadać mu rangę poważnego zagadnienia, dotyczącego ludzkości

"Schody" w reż. Piotra Łazarkiewicza już jutro w Centrum Sztuki Impart (ul. Mazowiecka 17) o godz. 19. Bilety w cenie 40 i 50 zł można kupić w Imparde oraz kasie 22 na Dworcu Głównym PKP.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji