Artykuły

Sztuka Zyty Rudzkiej "Seks, chemia i latanie" to błyskotliwe studium kobiecych rozterek, obaw i wątpliwości

Trzy bohaterki: babcia, matka i córka. Trzy pokolenia i całkowicie inne doświadczenia życiowe, a między nimi utajone żal i złość, które nie pozwalają nawiązać prawidłowych relacji rodzinnych. Każda z kobiet otacza się szczelnym kokonem własnych oczekiwań, o których nie chce lub boi się mówić. Doświadczona przez życie babcia Babi (Barbara Wrzesińska) to wierząca w idealną miłość zdobywczyni męskich serc na kolejnych turnusach sanatoryjnych. Wychowując wnuczkę, zastępowała jej ciągle nieobecną matkę. Wypalona wewnętrznie i zagubiona matka Paulina (Katarzyna Walter) wyraźnie unika życiowej odpowiedzialności. Jest przerażona nieuleczalną chorobą. I wreszcie najmłodsza

Miśka (Joanna Koroniewska) to minimalistka, która za wszelką cenę chce kontrolować swoje życie, bo daje jej to poczucie bezpieczeństwa. Mądra i ważna sztuka o kobietach. I nie tylko dla kobiet. Spektakl o trudnych, choć oczywistych wyborach. O dojrzewaniu do bycia matką i córką. O budowaniu relacji w rodzinie - mówi Zyta Rudzka. Problemy poruszane przez autorkę są poważne, ale opowiedziane w sposób zabawny. Komiczna żonglerka złośliwości i uszczypliwości powoli odkrywa prawdę o każdej z bohaterek i niejednej z nas. Spektakl, który można zobaczyć na scenie Kinoteatru Bajka, wyreżyserował Marcin Sosnowski.