Artykuły

Kraków. Kryminalna ramotka u Słowackiego

Szacowny Teatr im. Juliusza Słowackiego co rusz zaskakuje nowymi pomysłami repertuarowymi. Krytyka trochę narzeka, trochę chwali, a publiczność i tak chadza własnymi drogami i nigdy nie wiadomo, co decyduje o sukcesie, a co o porażce. Zwłaszcza w Krakowie.

Tym razem teatr postawił na murowany hit. "Pułapkę na myszy" autorstwa Agaty Christie wyreżyseruje Olga Lipińska. I tekst, i reżyserka to klasycy gatunku. Ciekawe, jak wytrzyma dzisiaj próbę sceny legendarny londyński przebój. Czy się po prostu nie zestarzał? Widocznie teatr liczy, że publiczność lubi takie urokliwe i trzymające w napięciu ramotki. W każdym razie jest to materiał na świetne role komediowe. Rolą sierżanta Trottera z macierzystym teatrem żegna się Błażej Wójcik, który przechodzi do warszawskiego Teatru Współczesnego. To znacząca strata dla krakowskiego ansamblu. Ponadto W obsadzie Marta Chodorowska (gościnnie), Barbara Kurzaj, Anna Sokołowska, Marcin Kuźmiński, Grzegorz Łukawski, Grzegorz Mielczarek i Feliks Szajnert. Czyli śmietanka zespołu.

Czy Oldze Lipińskiej uda się wprowadzić ich na wyżyny vis comica? I czy uda się uniknąć elementów jej nieśmiertelnego "Kabareciku"? Markowy reżyser, niezły scenograf i dobry kostiumograf (Ryszard Melliwa), uznany kompozytor (Jan Kanty Pawluśkiewicz), wzięty reżyser świateł (Tomasz Wert). Powinno wystarczyć na sympatyczny i porządnie zrealizowany wieczór w teatrze. W końcu nic tak nie relaksuje, jak dobry kryminał. Niejeden widz zagryzł paznokcie w napięciu i oczekiwaniu na rozwiązanie zagadki "kto zabił?". Ajednak zawsze jest ryzyko - w Słowackim nie takie hiciory potrafią położyć.

Zdjęcie z próby przedstawienia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji