Artykuły

Bryndza okadzona teatralnym dymem

"Złote piaski" w reż. Macieja Chocholskiego i zespołu w Teatrze Of Manhattan w Łodzi. Pisze Leszek Karczewski w Gazecie Wyborczej - Łódź.

Cykl spektakli offowych "Kolory lata", organizowany przez Teatr Nowy, w sobotni wieczór przeniósł się do Manufaktury. Teatr of Manhattan pod wodzą Macieja Chocholskiego zagrał tam "Złote piaski".

To rzecz na czworo aktorów, dwie dmuchane, przezroczyste, złotawe pufy oraz dmuchane, kolorowe koło ratunkowe dla dzieci i żółtą piłkę. Oraz kostiumy, które stanowiły szczyt obciachu. Dwie panie miały haleczki z brokatu, a na nich drugie ze złotej organzy. Dwaj panowie - z brokatu majteczki i koszuleczki, oraz porcięta z tejże organzy. Ten spis wyczerpuje przygotowanie Manhattanu do teatralnej akcji. Na scenariusz nie wystarczyło już sił. Dwie pary łaziły po scenie, siadały, wstawali, sugerując, że świetnie bawią się na tytułowym piachu. Tyle że za scenografię robiła nie plaża Manufaktury, ale wnętrze galerii handlowej. Jej ultranowoczesny design jeszcze boleśniej obnażał mizerię widowiska. I nudę. Na scenie zjawiła się jedna metafora: przełożenie piłki przez koło ratunkowe jako znak stosunku płciowego. Jednym słowem - bryndza. Do tego w finale uwędzona w teatralnym dymie, który, oświetlony na niebiesko, udał morskie fale. Bez tych kolorów lata - żółtego i niebieskiego - można było się obejść.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji