Artykuły

Lola i Pawlak

"Dziś wieczorem: Lola Blau" w reż. Andrzeja Ozgi w Teatrze Powszechnym w Łodzi w ocenie Leszka Karczewskiego z Gazety Wyborczej-Łódź.

"Teatr Powszechny włączył w program III Festiwalu Dialogu Czterech Kultur widowisko kabaretowe Dziś wieczorem: Lola Blau

Georg Kreisler w szeregu piosenek przedstawił losy Loli Blau, Żydówki, artystki estrady, tułającej się po świecie w czasie II wojny. W tej roli Beata Olga Kowalska mnoży stereotypy o piosence aktorskiej. Wśród szeptów, zabaw barwą głosu i popisowej choreografii umykają niewyraźnie wymawiane słowa. Na szczęście aktorce towarzyszy Grzegorz Pawlak. I to jest jego wieczór - Mistrza Ceremonii, połączenia znużonego arystokraty z ospowatym opiekunem, parodiującego przemówienia Hitlera albo nonszalancję Amerykanów.

A i tak między numerami są dziury, bo - jak każe obyczaj - aktorka musi się wciąż przebierać. Komuś, kto dopuścił, żeby na scenie pojawił się taki erzac i fastryga, brak instynktu samozachowawczego.

Toaleta damy? Kapelusz już raz jedzony, okulary przeciwsłoneczne ze stojaka na Piotrkowskiej, miodowa garsonka i etola z sarny, przerzucona tak, jak gdyby aktorka wróciła właśnie z polowania.

Seksbomba? Sukienka ze złotych łusek, prawdopodobnie wykonana z odpadów poprodukcyjnych Jabloneksu. Tygrysie futra podbite purpurą, sukienki białe, spod których przebija bielizna - czarna. Drobiazgi? Tak, tylko kładą wysiłek wmówienia nam, że teatr to jest jednak coś.

Pani Dyrektor Ewo Pilawska!

Proszę wyrzucić ten lumpeks! Peta z filtrem zatkniętego w fifce! Estradę udającą winylową płytę sobie a muzom! Drzwi, które obchodzi się bokiem! Malowane na płótnie piwniczne cegły! A na koniec - proszę wyrzucić z teatru scenografa Macieja Kubickiego, dobrze obiwszy kijem (a Pani jeszcze mu na premierze kwiaty dała!).

I proszę wygnać precz ten kiełbasiany humor, który każe zadrzeć Loli kieckę i świecić do widzów. Niechby ta pupa była, tylko w wąskim snopie światła na wielkiej pustej scenie, a nie wypięta na publiczność w foyer. Czy scena jest tylko dla arcydzieł? Na niej - po radykalnych przeróbkach - Lola miałaby szansę zmienić się z kabaretu na siłę w przyzwoity recital".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji