Artykuły

Rzeszów. Odbiór remontu Siemaszkowej w czerwcu

Sprawdziliśmy: środki unijne na remont teatru nie są na razie zagrożone. W czwartek sugerował to nowy dyrektor rzeszowskiego teatru.

Przemysław Tejkowski, p.o. dyrektora Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie, wygłosił przed dziennikarzami oświadczenie o tym, że z powodu licznych usterek stwierdzonych w teatrze odebrać remontu nie może ani on, ani nadzór budowlany. Tymczasem w piątek mijał termin rozliczenia prac. Jak mówił dyrektor, jeśli w tym dniu prace nie zostaną odebrane przez nadzór budowlany, teatr straci 10 mln zł, które dostał z Unii na remont. Jedyną szansą na uratowanie tych pieniędzy było - według nowego szefa teatru - aneksowanie umowy, czyli przedłużenie terminu oddania remontu, o co miał na kolanach błagać wojewodę. -Aneksowanie umów to zwykła procedura, nie trzeba padać na kolana - uśmiechają się urzędnicy wojewody.

Jak poinformowano nas w urzędzie wojewódzkim - wniosek o aneksowanie umowy z teatru wpłynął wczoraj. - Decyzja będzie pozytywna, aneksujemy umowę z przesunięciem terminu oddania remontu, to normalna procedura

- dziwi się całemu zamieszaniu Marta Matczyńska, dyrektor Biura Zarządzania Funduszami Europejskimi w UW w Rzeszowie. - Teatr miał już dziewięć aneksów do umowy, ten będzie 10. Mamy obecnie 360 podobnych umów, a aneksów - ponad 500. Usterki w procesie budowlanym to rzecz normalna

- dodaje pani dyrektor. Urząd przesunął wczoraj termin oddania remontu na wnioskowaną przez teatr datę 29 czerwca, a rozliczenie finansów ma się odbyć do 27 sierpnia. Dyrektor Matczyńska uściśla, że teatr otrzymał z Unii nie 10 mln, ale nieco ponad 7 mln zł. Pozostałe środki pochodzą z urzędu marszałkowskiego i te zwrotowi nie podlegają.

Kiedy teatrowi mogłaby grozić utrata funduszy unijnych? Jak informuje dyrektor Matczyńska, żeby do tego doszło, teatr musiałby dopuścić się bardzo poważnych zaniedbań przy remoncie. Unia jest wrażliwa zwłaszcza na punkcie tego, by wszystkie zawierane podczas remontu umowy były zgodne z ustawą o zamówieniach publicznych. - Dlatego te umowy sprawdzamy na bieżąco. Do dzisiaj pod tym względem w teatrze wszystko jest w porządku - mówi Matczyńska.

Przemysław Tejkowski został powołany na stanowisko dyrektora Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie 18 kwietnia. Tego samego dnia zarząd województwa zwolnił poprzedniego dyrektora Zbigniewa Rybkę, zakazując mu wstępu do teatru. Rybka przeprowadził remont od samego początku, zwolniono go na 10 dni przed terminem rozliczenia prac.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji