Praprawnuk Mickiewicza spotkał się z przodkiem
Praprawnuk Adama Mickiewicza, Roman Górecki zachowując incognito, był na widowni Teatru Wielkiego na sobotnim spektaklu Wigilie polskie. Od reżyserki przedstawienia Barbary Wachowicz otrzymał jej najnowszą książkę „Ty jesteś jak zdrowie…” oraz wiązankę biało-czerwonych tulipanów.
Potomek poety wychował się we Francji. Jest prawnukiem najstarszej córki wieszcza Adama, Marii z Mickiewiczów Góreckiej. Ma 22 lata, blond włosy i jasne oczy. Jest gościem Muzeum Literatury. Uczy się polskiego i czasem wpada na wykłady na Uniwersytecie Warszawskim. Być może zamieszka w naszym kraju na stale.
— Nie czytam Mickiewicza po polsku — powiedział „Życiu”. — Musiałbym co chwilę zaglądać do słownika.
Czytał za to wydany niedawno w Paryżu francuski przekład Pana Tadeusza.
W czasie przedstawienia Górecki mógł obejrzeć i wysłuchać utworów swego sławnego przodka — w jego roli wystąpił Adam Marjański.