Artykuły

Każdy z nas ma w sobie wiarę

— Czas zastanowić się nad tym, , gdzie tu by jeszcze można się było spotkać. Może w lesie? — mówi Michał Pabian, dramaturg spektaklu Ambona ludu. Premiera — w sobotę o godz. 19 w Teatrze Nowym.

Teksy dramatu napisała Wojciech Kuczok — pisarz, scenarzysta, laureat Paszportu „Polityki" i Nagrody Literackiej Nike. Grotołaz. A także wielki pasjonat piłki nożnej, co w tym przypadku nie jest bez znaczenia.

Twórcy Ambony ludu chcą porozmawiać m.in. o kibicach. I o polsko-polskim konflikcie, który w ciągu ostatniego roku przybrał na sile. — Pamiętam, że kiedyś na stadionie słuchało się okrzyków w stylu „Sędzia kalosz". To się w ostatnim czasie bardzo zmieniło — mówi reżyser spektaklu Piotr Kruszczyński. — Chcemy opowiedzieć na scenie o nienawiści, która nas dotyka, i o bezradności, którą czujemy — zdradza.

Swoich aktorów pokazuje w jednej ze scen wśród cienkich brzózek (sugestywna scenografia Mirka Kaczmarka). Postacie siedzą w ciasnym kręgu, jak harcerze wokół ogniska na letnim obozie. Przy dźwiękach gitary odtwarzają z podziałem na męsko-damskie głosy znaną przyspiewkę poznańskich kibiców. — Każdy z nas to wieee, co w życiu liczy się,, tylko poznański Lech, niebiesko-biały herb, w żyłach szlachetna krew. Lalalalaaaaa — niesie się po zagajniku.

W innej scenie przed oczami widzów staje Pani Profesor (Daniela Popławska). Jak dyrektorka na szkolnym apelu, czyta publiczności odezwę z kartki ukrytej w sztywnej podkładce. Przypomina, że aby zlustrować ją, trzeba przeczytać wszystkie jej książki. A napisała ich kilkanaście. .

— Nie chcieliśmy mówić o kibicach z pozycji ambony, ale kiedy zabraliśmy się do pracy, okazało się, że tak to właśnie wychodzi — opowiada Michał Pabian. Przed rozpoczęciem prób razem z reżyserem prowadzili „badania terenowe" na stadionach. Rozmawiali z kibicami, m.in. Lecha Poznań i Arki Gdynia. I podkreślają, że spotkali wielu świetnych rozmówców.

— Dziś w Polsce nie mamy wspólnych tematów. Ale każdy z nas ma jakąś wiarę. Jest wiara w to, że był zamach. Jest wiara w to, żę trzeba opowiedzieć się po którejś ze stron. Czas zastanowić się nad tym, gdzie tu by jeszcze można było się spotkać. Jeśli nie w kościele, jesli nie na miejskim placu, to może właśnie w lesie? — zastanawia się Pabian.

Premiera — w sobotę o godz. 19 na Dużej Scenie. Posczas niedzielnego spektaklu odbędzie się jubileusz Zbigniewa Grochala, który wciela się w jedną z ról.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji