Sztuka w mięsnym
W scenę zmieniono dawny pawilon handlowy na osiedlu Piekary w Legnicy. Teraz wnętrze, to mieszkanie bohaterów przedstawienia. Wielkie wystawowe okna robią wrażenie, jakby mieściło się ono na wysokim piętrze drapacza chmur.
To już druga sztuka, jaką postanowiono wystawić na legnickim blokowisku. Tym razem w ramach projektu Sztuka na Piekarach zobaczymy "Urojenia" w reżyserii Tomasza Sobczaka.
W legnickiej "sypialni" swoją premierę miało już jedno z najgłośniejszych w Polsce przedstawień - "Made in Poland" Przemysława Wojcieszka. Sztuka była grana między blokami. Scenę do kolejnego przedstawienia znaleziono w dawnym pawilonie handlowym przy ul. Izerskiej, gdzie wiatach 80. i 90. mieścił się sklep mięsny. Mieszkańcom to miejsce kojarzy się głównie z gigantycznymi kolejkami.
Reżyser "Urojeń" sięgnął po tekst Pawła Jurka, dramaturga i scenarzysty serialu "M jak miłość". Jest to opowieść o parze młodych ludzi. Tekst został napisany na dwie role. W męską, 28-letniego bankiera Patryka, wcielił się aktor-reżyser. Postać kobiecą, 24-letniej Aniki, odegra Magda Biegańska, która jest życiową partnerką Tomasza Sobczaka. "Urojenia" to opowieść o ich życiu. Okazuje się, że zaczyna nim rządzić chęć zrobienia kariery za wszelką cenę. W ich odczuciu osiągną, gdy oprócz pieniędzy, zdobędą popularność i uznanie mediów. Sztuka jest pełna ciekawych dialogów oraz intymnych rozmów bohaterów.
Przedstawienie skierowane jest do młodego pokolenia. Może być przestrogą dla młodzieży, która zobaczy swoje marzenia w krzywym zwierciadle. "Urojenia" szokują. Nie będzie osoby, która wyjdzie ze spektaklu bez głębokich przemyśleń - zapewnia Tomasz Sobczak.