Bardzo poważna komedia. Premiera Męża mojej żony
Zeflika, Ślązaka mieszkającego od kilku lat we Frankfurcie, odwiedza Edmund, przybysz z Warszawy. Mężczyźni nie znają się, lecz łączy ich — co okazuje się podczas coraz to bardziej interesującej rozmowy — szalenie istotna rzecz. Kobieta.
A dokładniej mówiąc — wspólna żona Helena! Jak panowie poradzą sobie z tym nietypowym problemem? Czy w jego rozwiązaniu pomoże morze wypitego wspólnie alkoholu? Wszystkiego dowiemy się, oglądając spektakl Mąż mojej żony autorstwa Miro Gavrana, znakomitego chorwackiego dramatopisarza. Jego sztuki od ponad 20 lat odbywają triumfalny pochód przez sceny całego świata. Także w Polsce cieszą się zasłużonym powodzeniem. Komedia Mąż mojej żony stanowi jedno z największych osiągnięć chorwackiego dramaturga. Gwarantuje nie tylko dobrą zabawę. Proponuje też odrobinę refleksji na temat kondycji współczesnego mężczyzny, jak i relacji damsko-męskich w dzisiejszym świecie. Reżyserem przedstawienia jest Henryk Adamek, na scenie zobaczymy Dariusza Niebudka i Dariusza Wiktorowicza. — Obaj mają to coś, co powinni mieć aktorzy wcielający się w głównych bohaterów. Potrafili zawierzyć temu tekstowi i ożywić go na scenie. Dodatkowo Darek Niebudek świetnie posługuje się gwarą, a to w przypadku tego spektaklu jest bardzo ważne, w szcególności gdy wystawia się go na Śląsku. Będzie używał śląskiego z okolic Chorzowa i Świętochłowic — mówi Henryk Adamek. W oryginale bowiem na scenie spotykają się Serb i Chorwat, którzy wzięli ślub z tą samą kobietą. W polskiej wersji sztuki, przetłumaczonej zgrabnie i pomysłowo przez Annę Tuszyńską, problem z płcią przeciwną mają warszawiak i Ślązak mieszkający w Niemczech (to, że jest za granicą, umożliwia mu wzięcie ślubu z zamężną już kobietą). Z racji pochodzenia występują między bohaterami pewne różnice w zachowaniu i światopoglądzie. Są śmieszne, ale też służą refleksji. Bo — jak zaznacza reżyser — jest to „bardzo poważna komedia". — O tym, że człowiek nie chce być samotny, boi się tego stanu i dlatego rodzą się w jego głowie różne paranoje — tłumaczy Henryk Adamek.
Przedstawienie zrealizowała powołana w listopadzie tego roku Formacja Artystyczna KANDYD 2, której celem jest sceniczna prezentacja kameralnych utworów dramaturgii współczesnej w sposób przystępny dla szerokiej publiczności.
→ Premiera Męża mojej żony odbędzie się w piątek 16 grudnia o godz. 20.15 w sali 211 w Mieście Ogrodów w Katowicach. Bilety: 40 zł.
