Jerzy Stuhr wyszedł ze szpitala
Ćwiczy, by wrócić do formy!
„Mój mąż czuje się już dobrze!” – mówi „Faktowi” żona Jerzego Stuhra (69 l.). Aktor wkrótce wróci do pracy, a wolne chwile wykorzystuje na spacery i ćwiczenia.
Zgodnie z harmonogramem Teatru Polonia, Stuhr już 23 lutego ma wystąpić w sztuce 32 omdlenia – „Zaplanowane spektakle odbędą się zgodnie z planem. Nie ma powodu, aby było inaczej” — potwierdził nam pracownik teatru. W tej chwili aktor spędza czas w swoim rodzinnym Krakowie. Zgodnie z zaleceniami lekarzy stara się jak najwięcej przebywać na świeżym powietrzu. Wczoraj wybrał się na spacer z psem do parku. Gdy zwierzak buszował w krzakach, Stuhr zdecydował się na gimnastykę w plenerze.
Przypomnijmy, że na początku lutego aktor trafił do szpitala, skarżąc się na duszności i ból w klatce piersiowej. Spraw wyglądała poważnie i mówiło się nawet o zawale serca. Opieka lekarzy i ćwiczenia nad powrotem do formy zdają się jednak działać cuda.
