Artykuły

Nogi i swing

Bracia Gershwin rozbawili i rozbujali publiczność. Na wczorajszym koncercie w Teatrze Lalek krakowski zespół udowodnił, że amerykańscy Żydzi znakomicie wiedzieli, czym jest komercja i niebanalna rozrywka.

Muzyka George’a Gershwina znana jest na całym świecie. W Polsce mniej wiemy o jego piosenkach. A szkoda. Starszy z braci, Ira, miał talent do pisania prostych, zabawnych i przebojowych tekstów. Wczorajsze spotkanie z artystami krakowskiego Teatru Ludowego: Martą Bizoń, Rafałem Dziwiszem i Przemysławem Brannym dało publice wiele energii. Melodyjne, świetnie zaaranżowane utwory, synkopowane, jak to lubili w latach dwudziestych, niosły radość i chęć do życia. Duża w tym zasługa tłumacza, Andrzeja Ozgi. Rodzice braci Gershwin byli Żydami z Petersburga, jednak ich synowie wyplenili w swojej twórczości słowiańską melancholię. Gdy pisali swoje przeboje, w Ameryce szalał kryzys. Ślady tego pojawiają się w tekstach, które budowane są na prostej zasadzie: gdzieś na świecie jest źle, piszą o tym gazety, ale my nie przejmujmy się, przecież jesteśmy razem, cieszmy się tą chwilą daną nam od losu. Prosty sposób na kryzys. Kto wie, może w pędzie do Zachodu powinniśmy także nauczyć się korzystać z przyjemności, porzucić smutek wiecznych nieudaczników? Nawet za cenę spuszczenia odrobinę z powagi?

Wyszedłem z teatru naładowany pozytywną energią. To zasługa wykonawców, którzy napompowali mnie swoją wiarą w piosenkę. Tercetowi przewodziła Marta Bizoń, która czuła bluesa, miała niezły głos i nogi. Całość wyreżyserowana przez Jana Szurmieja szła w lekki pastisz, który podkreślali dwaj partnerzy gwiazdy. Ubrania z epoki i gadżety podkreślały umowny charakter całego wydarzenia, wspomnień z epoki, która skończyła się wraz z Wielkim Kryzysem.

Epoka skończyła się, kryzys może nie, ale piosenka żyje. Niech żyje swing i nogi!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji