Artykuły

Katowice. Polityczny teatr Macieja Pieprzycy

Katowicki reżyser Maciej Pieprzyca [na zdjęciu] skończył właśnie zdjęcia do nowego spektaklu Teatru Telewizji. Sztuka "Komu wierzycie" serbskiej autorki Jeleny Dordevic próbuje odpowiedzieć na gorące pytanie: dlaczego odwracamy się od polityki?

- To bardzo aktualna sztuka, bo opowiada o problemach, które są bliskie naszej polskiej rzeczywistości. Postanowiłem jej akcję przenieść do realiów polskich, choć tak naprawdę tropów bałkańskich nie było w niej wiele. Sztuka rozgrywa się po prostu w kraju, gdzie zachodzi wiele przemian - opowiada reżyser.

Treść sugeruje już sam tytuł. "Komu wierzycie?" to pytanie, jakie zadaje ludziom przed wyborami dwójka ankieterów. Aleksander i Kristina, przeprowadzając swoje ankiety, stykają się z najrozmaitszymi ludźmi: od małej dziewczynki, poprzez religijnych fanatyków, aż po ludzi z marginesu. - W pewnym momencie w sztuce ujawnia się ludzka kondycja, charakterystyczna dla naszego społeczeństwa. Szukamy odpowiedzi na pytania: dlaczego ludzie odchodzą od polityki? Dlaczego mają jej dość? Dlaczego nie chcą wierzyć politykom i decydują się na wewnętrzną emigrację? - mówi Pieprzyca.

Główni bohaterowie zostali dobrani na zasadzie kontrastu. Aleksander jest przedstawicielem partii narodowej, z kolei Kristina to artystka o bardzo liberalnych poglądach politycznych. W ich role wcielili się młodzi aktorzy - Katarzyna Warnke oraz Antoni Pawlicki.

- Katarzyna zagrała już u mnie we "Fryzjerze", był to wówczas jej debiut. Od tego czasu wiele się zmieniło, zaczęła grać w krakowskim Teatrze Starym, a ja przez te lata szukałem dla niej roli. Gdy przeczytałem "Komu wierzycie", od razu pojawiła mi się przed oczami, nie musiałem robić nawet próbnych zdjęć - wspomina reżyser.

Pawlicki skończył niedawno warszawską Akademię Teatralną i ma już za sobą filmowy debiut - zagrał główną rolę w filmie "Z odzysku" Sławomira Fabickiego, którego akcja rozgrywa się na Śląsku. Film jest polskim kandydatem do Oscara. W spektaklu, obok dwójki głównych bohaterów, pojawiają się znani aktorzy, m.in.: Sława Kwaśniewska, Leon Charewicz, Stanisław Brudny, Andrzej Kopiczyński, Elżbieta Kijowska oraz Bartosz Obuchowicz.

Wszystkie zdjęcia do spektaklu powstawały w Warszawie. - Poprzednie spektakle, chyba dlatego że jestem reżyserem filmowym, realizowałem we wnętrzach naturalnych i w plenerach. Tutaj miałem pomysł, aby nakręcić ją w całości w dekoracjach w studiu. Dlatego na planie wybudowano klatki schodowe z balkonami czy pokój agencji, gdzie wiele się dzieje - opowiada katowicki reżyser.

"Komu wierzycie" to nie pierwszy spektakl dla Teatru Telewizji, który zrealizował Pieprzyca. Przed trzema laty wyreżyserował bardzo dobrze przyjętego "Fryzjera", w zeszłym roku powstało przedstawienie "Padnij". - To specyfika naszego zawodu, wciąż musimy mierzyć się z nowymi wyzwaniami. Już jakiś czas temu dotarło do mnie, że mocno czuję teatr, choć na razie nie myślę jeszcze, by zmierzyć się ze sztuką sceniczną - deklaruje reżyser. Pieprzyca jest również autorem filmu telewizyjnego "Barbórka", nagradzanego ostatnio na Międzynarodowym Festiwalu Filmów i Programów Telewizyjnych w Plovdiv w Bułgarii.

"Komu wierzycie" będzie można zobaczyć w Teatrze Telewizji w marcu przyszłego roku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji