Ślady przeszłości
Wrocławianie mają kryminały Krajewskiego, a kto wie, może po piątkowej premierze w Teatrze Polskim Bielszczanie będą spacerować w mieście, w którym Artur Pałyga obudził duchy przeszłości? Pałyga - polonista, dziennikarz współpracujący m.in. z "Gazetą Wyborczą", "Rzeczpospolitą" i "Tygodnikiem Powszechnym", reporter i autor książki o współczesnej Białorusi wygrał w zeszłym roku konkurs Teatru Polskiego na sztukę o Bielsku-Białej. Jego "Testament Teodora Sixta" [na zdjęciu] reżyseruje Robert Talarczyk.
Jaki związek ma zamurowana w piwnicy jednej z bielskich kamienic ponad sto lat temu dziewczynka o imieniu Róża z rozkwitem i upadkiem włókiennictwa? Do czego bielskim fabrykantom potrzebny był badacz zjawisk spirytystycznych Julian Ochorowicz? Sztuka Pałygi rozgrywa się w dwóch planach: współczesnym, w którym młody reżyser trafia do miasta, które musi odkryć i poznać, oraz w planie historycznym, gdzie opowiada o rodzinnych dziejach Teodora Sixta, bankiera i tajemniczego bielskiego przemysłowca. Jego neorenesansową willę z 1883 roku wg projektu Karola Korna do dziś podziwiać można na ulicy Mckiewicza 24 - obecnie mieści się w niej rektorat Akademii Techniczno-Humanistycznej. Premiera w piątek o godz. 19, kolejne spektakle w sobotę o niedzielę o tej samej porze. Bilety na piątkowy wieczór w cenie 35zł, pozostałe spektakle 26 i 17zł.