Artykuły

Pożegnanie z sezonem "Republiką Marzeń" i koncertem

W piątek, 19 czerwca, na dziedzińcu przed Teatrem Zagłębia odbędzie się pożegnanie mijającego sezonu. W programie - spektakl familijny "Republika Marzeń" i koncert w wykonaniu artystów teatru. O nowym spektaklu i teatrze w czasie pandemii z Jackiem Jabrzykiem, jego reżyserem i dyrektorem artystycznym Teatru Zagłębia rozmawia Marta Odziomek z Gazety Wyborczej - Katowice.

Marta Odziomek: Czy "Republika marzeń" jest tekstem autorskim?

Jacek Jabrzyk [na zdjęciu]: - Tak. Tekst napisał Wojtek Zrałek-Kossakowski. Wspólnie zastanawialiśmy się nad tym, jak w teatralny sposób odnieść się do zaistniałej sytuacji. Mam tu oczywiście na myśli czas pandemii, który wymusił na nas społeczne dystansowanie się, a na samym początku wręcz izolację.

Oczywistymi sposobami na zaistnienie teatru w czasie pandemii okazały się działania internetowe, ale z racji tego, że czujemy już ich przesyt, postanowiliśmy zaproponować widzom coś innego. I wtedy wpadliśmy na pomysł, żeby zrobić ten niecodzienny dla teatru dramatycznego spektakl. Pomyśleliśmy, że skoro publiczność nie może przyjść do nas, to my przyjdziemy do niej.

W jaki sposób?

- Zrobiliśmy przedstawienie plenerowe, grane w przestrzeni miasta - wśród bloków. Widzowie oglądają "Republikę marzeń", wyglądając z okien lub z balkonów swoich mieszkań. Taka sytuacja nie naraża widzów i aktorów na ryzyko zakażenia wirusem, a równocześnie stwarza możliwość wykreowania bardzo teatralnej rzeczywistości. Ten pomysł doprowadził nas do stworzenia spektaklu, który powstał w błyskawicznym tempie, bo w niespełna dwa tygodnie.

Jak pracowaliście nad spektaklem w czasie "lockdownu"?

- Pierwsze spotkanie odbyliśmy wirtualnie - przy pomocy komunikatorów internetowych. Ale los nam sprzyjał - i na kolejne próby mogliśmy się spotykać w teatrze, ponieważ zostały zniesione obostrzenia dotyczące zakazu prób w teatrach. Próbowaliśmy w przyteatralnym ogrodzie.

Towarzyszył temu niezwykły twórczy entuzjazm. Błyskawicznie udało się zebrać ekipę realizatorów. Nie było z tym problemu, ponieważ wszyscy byli w domach. Autorem dramaturgii spektaklu jest wspomniany już przeze mnie Wojtek Zrałek-Kossakowski, scenografię i kostiumy zaprojektowali Szymon Szewczyk i Iga Słupska, a muzykę stworzył Rafał Matuszak. Choreografię przygotował Jakub Lewandowski.

Ten projekt miał także inny - prozaiczny, ale niezwykle ważny - aspekt. Naszymi działaniami staramy się, na miarę naszych możliwości, wspierać artystów, także finansowo. Zdajemy sobie sprawę, że ten czas pozbawił ich możliwości zarabiania i wielu z nich nie jest teraz w nie najlepszej sytuacji ekonomicznej.

Spektakl ma dwie obsady, ponieważ chcemy dać pracę możliwie największej grupie naszych aktorów, a także dlatego, że planujemy go grać przez wakacje możliwie często, w różnych dzielnicach Sosnowca i w innych miastach regionu. Zobaczymy, co z tego wyniknie, prowadzimy rozmowy z włodarzami miast i dyrektorami instytucji kultury.

Czym jest tytułowa "Republika marzeń"?

- Razem z Wojtkiem puściliśmy wodze fantazji. Kiedy zaczynaliśmy tworzyć ten spektakl, obowiązywało mnóstwo ograniczeń. Ale była przestrzeń, w której te ograniczenia nie obowiązywały. Zawsze można marzyć! Tego przecież nikt nam nigdy nie zabroni! I właśnie marzenia stały się głównym tematem naszego spektaklu.

Zapraszamy widzów do zabawy w marzenia, do uruchomienia wyobraźni. Umawiamy się z nimi, że na czas spektaklu bloki, w których mieszkają, stają się statkami, które pływają po oceanie marzeń. Statki te odwiedzają mieszkańcy tajemniczej republiki, którzy pomagają spełniać marzenia. W trakcie przedstawienia prosimy, aby ludzie dzielili się z nami swoimi marzeniami. Bo nimi warto się dzielić - to daje radość i sprawia, że na chwilę możemy zapomnieć o codziennych problemach.

Aktorzy muszą być bardzo czujni i reagować na to, co się wydarza w trakcie spektaklu. Fabuła jest ustalona, ale w obrębie poszczególnych scen jest miejsce na spontaniczne reakcje. To jest zresztą charakterystyczne dla teatru ulicznego, plenerowego.

Kto jest odbiorcą spektaklu?

- Myśleliśmy o najmłodszej publiczności, ale szybko się okazało, że spektakl ma wymiar uniwersalny. Pierwszy pokaz odbył się na dziedzińcu sosnowieckiego Centrum Pediatrii, gdzie zagraliśmy dla chorych dzieci, a kolejny dla osób starszych, mieszkających w DPS-ie. Oba spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem. Poczuliśmy, że to, co robimy, było bardzo potrzebne i ważne. Że pozwoliliśmy tym ludziom na chwilę zapomnieć o ich sytuacji.

Jak okiełznać przestrzeń skoro spektakl grany jest w plenerze?

- Ona faktycznie wymaga zupełnie innego grania, ale myślę, że aktorzy Teatru Zagłębia świetnie się w niej odnajdują. Kuba Lewandowski doskonale poprowadził ich ruchowo, są bardzo żywiołowi, próbują nowych środków wyrazu, innego rodzaju ekspresji. To dobre ćwiczenie na inny rodzaj kontaktu z publicznością.

Ten spektakl to jednocześnie część większego projektu, który chcemy rozwijać. Podczas każdego spektaklu zbieramy marzenia od naszych widzów. Prosimy ich, aby je spisywali lub nam o nich mówili. Marzymy, by finałem tego przedsięwzięcia była "Wielka księga marzeń A.D. 2020", do której będziemy mogli zajrzeć w przyszłości i zobaczyć, o czym marzyli ludzie w roku 2020.

Spektakl będzie można zobaczyć po raz trzeci.

- Zagramy go w piątek 19 czerwca o godz. 17 w ogrodzie przy Teatrze Zagłębia. Będzie częścią większej imprezy, którą planujemy na ten dzień. O godz. 20 zagramy dla naszych widzów koncert o wymownym tytule "Teatr gra!". Tym wydarzeniem zamkniemy symbolicznie ten sezon teatralny. Na tę okazję zbudujemy przy naszym teatrze plenerową scenę i widownię.

Dlaczego nie gracie spektakli na scenie? Od 6 czerwca można i niektóre teatry z tego korzystają.

- Po pierwsze dlatego, że zalecenia rządu w tej sprawie są dość ogólnikowe, nie wiadomo do końca, jak je stosować. Podchodzimy do tego pozwolenia na granie z dużą ostrożnością. Chcemy się do otwarcia teatru dobrze przygotować, mając na względzie przede wszystkim bezpieczeństwo i komfort naszych widzów. Po drugie - po prostu w teatrze trwa mały remont.

A jak się przygotowujecie na nowy sezon?

- Rzeczywistość jest niepewna. Nie wiemy, czy wszystko będzie dobrze, czy też pandemia do nas wróci. Oczywiście czynimy pewne plany. Od sierpnia cały zespół wraca do pracy. A jest nad czym pracować, przed nami próby wznowieniowe spektakli, które nie były grane od pół roku.

Ponadto chcemy grać dla dzieci (i nie tylko) "Republikę marzeń", z którą zamierzamy ruszyć w trasę. A na trzy sierpniowe weekendy zapraszamy publiczność na Muszelkę - w dzielnicy Kazimierz w Sosnowcu - gdzie będziemy grać w plenerze.

We wrześniu mamy zaplanowaną premierę "Ślubu", która nie odbyła się ze względu na wybuch pandemii, i inne spektakle, na które zapraszamy do naszego teatru. Szczegóły znajdziecie państwo na naszych stronach internetowych.

Bierzecie też udział w programie MKiDN "Kultura w sieci".

- Z programu ministerialnego udało nam się pozyskać środki na dwa projekty. Jeden z nich jest realizowany przez sosnowiecki Pałac Schoena we współpracy z teatrem i Zamkiem Sieleckim. Polega na ożywianiu przy pomocy najnowszych technik komputerowych starych pocztówek z widokami Sosnowca. Nasi aktorzy wcielą się w mieszkańców z dawnych lat.

Drugi projekt to ogłoszony przez Teatr Zagłębia internetowy konkurs pod hasłem "Teatralna antologia nowych utopii". Ma uruchamiać pozytywne i kreatywne myślenie. Jest otwarty, kierowany do szerokiego grona twórców. Do końca czerwca mogą oni przysyłać nam swoje pomysły. Jury spośród nadesłanych prac wyłoni do 6 lipca 10 laureatów. Każdy z nich dostanie nagrodę pieniężną, a dodatkowo dwa najlepsze projekty zostaną zrealizowane w internecie z naszą pomocą. Zapraszamy!

Początek spektaklu o godz. 17, koncertu - o godz. 20. W przypadku złej pogody piątkowe wydarzenia przeniesione zostaną do budynku teatru. Bilety są dostępne na stronie teatru.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji