Artykuły

Białystok. Teatr Dramatyczny wraca do grania na żywo

Pierwszy raz po ponad dwóch miesiącach przerwy można się będzie dziś i jutro (13-14 czerwca) wybrać do Teatru Dramatycznego w Białymstoku. W nowych warunkach sanitarnych o godz. 18 aktorzy zagrają spektakl "Wszystko w rodzinie" według sztuki Raya Cooneya.

Obowiązują nowe zasady: widzowie w maseczkach, widownia zapełniona tylko do połowy, dezynfekcja pomieszczeń, nowe procedury bezpieczeństwa. Słowem: teatr popandemiczny w kompletnie nowych realiach. Teatr Dramatyczny to pierwszy teatr w Białymstoku, który zdecydował się zaprosić widzów na spektakl do swojej siedziby po tym, jak od 6 czerwca teatry, opery i kina mogą (ale nie muszą) otwierać się dla publiczności. Ale zgodnie z nowymi regułami.

Teatry w Polsce na taką możliwość zareagowały różnie: niektóre zdecydowały się na eksperymentalne spotkanie z publicznością, choć w różnych terminach, inne na razie granie na żywo odkładają na dalszy termin (jak m.in. Białostocki Teatr Lalek).

Natomiast Teatr Dramatyczny poszedł za ciosem i zdecydował się pokazać spektakl "Wszystko w rodzinie" w reżyserii Witolda Mazurkiewicza. A że akcja tej komediowej farsy dzieje się w szpitalu, wpisuje się też poniekąd w popandemiczny klimat. I może otworzyć poniekąd pole do drobnych performerskich zmian kostiumowych, choćby "maseczkowych".

Będzie to pierwsza po blisko trzech miesiącach okazja, by aktorzy spotkali się z widzami bezpośrednio. Wcześniej cały czas działali czynnie na Facebooku teatru - m.in. czytając bajki i inne teksty. Teraz po kilku tygodniach kontaktów online nastąpi kontakt bezpośredni, na który czeka i wielu aktorów, i wielu widzów. Choć w pewnym sensie będzie to powrót na chwilę - sezon teatralny zwykle i tak kończył się w czerwcu.

- Cieszymy się, że okazja na spotkanie z naszymi widzami pojawia się tak szybko. Byliśmy przekonani, że minie jeszcze sporo czasu, zanim to nastąpi. Tymi dwoma przedstawieniami chcemy podziękować naszym sympatykom za to, że byli z nami przez cały sezon, a szczególnie w tym wyjątkowym dla nas wszystkich czasie epidemii - mówi Piotr Półtorak, dyrektor Teatru Dramatycznego.

Akcja spektaklu toczy się w szpitalu św. Andrzeja w Londynie. Przygotowywane jest tam świąteczne przedstawienie dla pacjentów, a jednocześnie odbywa się zjazd neurologów. Jeden z lekarzy dowiaduje się o niespodziewanej wizycie kogoś bliskiego, o którego istnieniu do tej pory nie miał najmniejszego pojęcia

W spektaklu grają: Justyna Godlewska-Kruczkowska, Arleta Godziszewska, Monika Zaborska, Agnieszka Możejko-Szekowska, Krystyna Kacprowicz-Sokołowska, Krzysztof Ławniczak, Sławomir Popławski, Marek Tyszkiewicz, Marek Cichucki, Piotr Szekowski, Dawid Malec oraz gościnnie Franciszek Utko. Za reżyserię, kostiumy, opracowanie muzyczne odpowiada Witold Mazurkiewicz, scenografię - Tomasz Tobys. Inspicjent: Jerzy Józef Taborski, asystent reżysera: Marek Cichucki

13 i 14 czerwca spektakl (trwa 130 minut z przerwą) będzie można obejrzeć o godz. 18.

Bilety w kasie teatru będzie można kupić od soboty (6 czerwca). Kasa będzie czynna w godzinach od 14 do 20. W godz. od 14 do 15 z możliwości zakupu będą mogli korzystać seniorzy.

Ceny biletów: normalny: 55 zł, ulgowy: 45 zł, studencki, doktorancki: 30 zł. Teatr przypomina także, że Bilety Prezenty zakupione na ten sezon artystyczny zachowują swoją ważność do końca roku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji