Nasz człowiek w Polskim
Aleksander Ostrowski uważany jest ze jednego z najwybitniejszych dramatopisarzy rosyjskich, twórcę teatru obyczajowego, a jego dramaty i komedie do dziś stanowią podstawę repertuaru rosyjskiego. Nic dziwnego więc, że reżyserem wrocławskiej inscenizacji "Naszego człowieka" Ostrowskiego jest Walerij Fokin - dyrektor Centrum Sztuki im. Meyerholda, reżyser blisko 50 spektakli zrealizowanych w Rosji i poza jej granicami. Rolę Jegora Dmitrycza Głumowa powierzył Mariuszowi Kiljanowi (to duże zadanie - grał go też Tadeusz Łomnicki) jego matkę gra Grażyna Krukówna. Chodźmy do teatru na klasyków, żeby móc śmiejąc się z XIX-wiecznych postaci stwierdzić, że niewiele się zmieniło i... śmiejemy się sami z siebie.