Lublin. Zaczyna się święto teatrów tańca
Słynie z łączenia trudnej fizycznie choreografii z muzyką, sztukami wizualnymi, technologią i nauką. Występ światowej sławy zespołu Company Wayne McGregor będzie jednym z najważniejszych wydarzeń tegorocznej edycji Międzynarodowych Spotkań Teatrów Tańca.
- Udało nam się stworzyć wyjątkowe wydarzenie, które już po raz 23. odbędzie się w naszym mieście. Od pewnego czasu realizujemy program zapraszania najważniejszych gwiazd światowych teatrów tańca. W tym roku będzie to Brytyjczyk Wayne McGregor. Wystarczy wpisać to nazwisko do wyszukiwarki, by zobaczyć, jak niesamowicie wielki dorobek za nim stoi - mówi Ryszard Kalinowski, jeden z organizatorów MSTT.
Wayne McGregor współpracował m.in. z La Scalą, baletem Opery Paryskiej, Nederlands Dans Theater, San Francisco Ballet, Stuttgart Ballet czy English National Ballet. Swoje instalacje prezentował w Galerii Saatchi, Parlamencie Brytyjskim i Centre Pompidou. Stworzył choreografię m.in. do filmu "Harry Potter i Czara Ognia". W 2006 r. został pierwszym od 16 lat choreografem rezydentem zespołu Royal Ballet w Londynie.
Urodził się w Stockport w Wielkiej Brytanii, a tańca uczył w Nowym Jorku - w szkole Jose Limona. Miał 22 lata, kiedy założył Random Dance. Szybko wypracował niepowtarzalny styl choreograficzny, który w pełni objawił się w tryptyku: "The Millennarium" (1997), "Sulphur16" (1998) i "Aeon" (2000). Artysta jest ceniony za nowatorskie projekty, które zmieniły taniec współczesny.
- Ten wielki reżyser i choreograf zwykł mawiać: "Oglądając przedstawienie, nie patrzysz tylko na taniec. Patrzysz na drugiego człowieka i przeglądasz się w nim jak w lustrze. W tym tkwi potęga tańca" - mówi Rafał Koza Koziński, dyrektor artystyczny Centrum Kultury w Lublinie.
